[FOTORELACJA]3728[/FOTORELACJA]
Korowody poprowadzili królowie i rycerze z sandomierskiej chorągwi. Jeden orszak wyruszył z parafii Nawrócenia św. Pawła, drugi z kościoła pod wezwaniem Podwyższenia Krzyża Świętego, do którego dołączyli wierni z parafii św. Józefa, natomiast z kolumną z parafii Matki Bożej Królowej Polski szli wierni z katedry.
Trzy orszaki spotkały się na staromiejskim Rynku, gdzie królowie złożyli dary i oddali pokłon Dzieciątku Jezus. Zebrani wokół żłóbka śpiewali kolędy. Na zakończenie biskup Edward Frankowski zawierzył miasto i jego mieszkańców Jezusowi.
– Przybyliśmy tutaj, z różnych stron, na Rynek w grodzie królewskim. Jak pięknie to brzmi, jak piękne to ma znaczenie. Dumni jesteśmy z tego, że mieszkamy w grodzie królewskim, ale przede wszystkim z tego, że jest to królowanie Jezusa Chrystusa, który będąc dziecięciem, już był królem. Został przez Boga Ojca wywyższony, aby królował nad całym światem, nad całą ludzkością. On jest Panem wszystkiego, źródłem naszego życia, ale i naszego szczęścia. On będzie nam błogosławił – mówił hierarcha.
Wiele osób nałożyło specjalnie przygotowane korony, które wyrażały pragnienie oddania czci nowo narodzonemu Chrystusowi. Na uczestników uroczystości czekały pączki i gorąca herbata.
Wydarzenie miało również akcent charytatywny. Na Rynku zbierana była żywność dla potrzebujących z Ukrainy. Akcję zorganizowała diecezjalna Caritas.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tyna.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz