Uroczysta inauguracja, z udziałem między innymi przedstawicieli władz, odbyła się w Sali Rycerskiej Zamku Królewskiego. Studenci pierwszego roku złożyli ślubowanie i zostali immarykulowani przez prof. dr. hab. Stanisława Głuszka, rektora UJK.
Studia na pierwszym roku, na czterech prowadzonych w filii kierunkach: filologii angielskiej, administracji, kosmetologii i mechatronice, rozpoczęło 90 młodych ludzi. – Nabór na kierunki nie tak popularne, jak medycyna, stomatologia, farmacja czy prawo w dzisiejszych czasach nie jest łatwy. Nam udało się zainteresować młodych ludzi naszą ofertą. Zmieniliśmy trochę profil pracy – staramy się prowadzić zajęcia również w godzinach popołudniowych, co jest ważne dla osób, które chcą także pracować – powiedział dr hab. n. med. Piotr Sobolewski, dziekan sandomierskiej filii.
Dziekan poinformował, że wniosek w sprawie budowy nowej siedziby uczelni został już złożony. Teraz trwają uzgodnienia formalno-prawne dotyczące działki pod budowę przekazanej przez starostwo powiatowe oraz kwestii zamiany jej w późniejszym czasie na obecny budynek filii. – W tej chwili orzeka w tej sprawie Prokuratoria Generalna, ale ten proces zmierza już ku końcowi. Myślę, że zostanie zakończony pomyślnie. Wtedy zostaną uruchomione pieniądze na budowę. Sądzę, że będziemy mogli rozpocząć ją w przyszłym roku – dodał prof. Piotr Sobolewski.
Przekazanie 20 mln zł na inwestycję obiecał w czasie pobytu w Sandomierzu minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.
Problem jest z uruchomieniem kolejnego kierunku – pielęgniarstwa. Pomieszczenia na ten cel, znajdujące się w budynku Zespołu Szkół Gastronomicznych i Hotelarskich przy ulicy Wojska Polskiego, przekazało i wyremontowało starostwo. Jak przyznał dziekan, nie udało się jednak, mimo składanych wniosków i prowadzonych rozmów, pozyskać pieniędzy na wyposażenie. Potrzeba na to 1,5 mln zł.
Prof. dr hab. Stanisław Głuszek podkreślił w swoim przemówieniu, że władze uczelni liczą na dalszą współpracę z władzami samorządowymi różnych szczebli. – „Czy uczynimy Sandomierz miastem akademickim?” – to pytanie retoryczne. Odpowiedź na nie jest oczywista, twierdząca. Jest to w interesie mieszkańców miasta, powiatu i województwa, ale pod tą odpowiedzią musi się podpisać nie tylko uniwersytet, ale również władze Sandomierza i powiatu – mówił rektor.
Chwalił on jednocześnie współpracę z lokalnymi władzami oraz ze Szpitalem Specjalistycznym Ducha Świętego, gdzie, w funkcjonującej tam Klinice Neurologii, studenci medycyny UJK odbywają praktyki.
Podczas inauguracji nowego roku akademickiego najlepsi absolwenci poszczególnych kierunków prowadzonych w filii otrzymali dyplomy. Ogłoszone zostały również wyniki zorganizowanego wśród studentów konkursu na najlepszego nauczyciela akademickiego. Na kierunku administracja został nim Ireneusz Krawczyński, na filologii angielskiej Witold Lech, na kosmetologii dr Małgorzata Makowska, zaś na mechatronice dr Robert Podsiadły. Wykład inauguracyjny na temat „Sandomierz jako wehikuł rozwoju Województwa Świętokrzyskiego” wygłosił dr nauk ekonomicznych Paweł Dziekański
Zuzanna Wójcicka, która rozpoczęła studia na anglistyce, podkreśliła, że język angielski był już od szkoły podstawowej jej ulubionym przedmiotem. – Mam nadzieję, że dzięki studiom na tym kierunku uda mi się znaleźć atrakcyjną pracę w firmie zajmującej się na przykład transportem lub zostać przewodnikiem – powiedziała studentka.
Dodała, że o wyborze uczelni zdecydowała dobra opinia, jaką cieszy się sandomierska filia oraz wizyta w jej murach podczas dni otwartych.
Alicja Oszczudłowska, również z anglistyki, zaznaczyła, że po pierwszych dniach studiów jest bardzo zadowolona. Liczy, że nauka będzie owocna.
Łącznie na czterech kierunkach w sandomierskiej filii będzie się kształcić około 180 studentów.
[FOTORELACJA]4883[/FOTORELACJA]
1 1
brawo sandomingo po latach degradacji i ponizania nas w slynnym wojewodztwie gierkowskim wychodzimy na prosta