[FOTORELACJA]5532[/FOTORELACJA]
Przy Bramie Opatowskiej, w miejscu zbiórki, pojawili się przed południem członkowie miejscowego oddziału Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego, zaprzyjaźnionych organizacji ze Staszowa i Stalowej Woli, grupy przyjaciół między innymi z Białobrzegów i Annopola oraz mieszkańcy Sandomierza.
Nie zniechęcił ich mocno padający deszcz.
– Góry Pieprzowe zawsze są atrakcyjne. Nie ma takiej pory roku czy pogody, w której tracą swoje walory – zaznaczył Marek Juszczyk, przewodnik PTTK, wieloletni prezes sandomierskiego oddziału, pomysłodawca przedsięwzięcia. – Geologię tych gór można obejrzeć w każdych warunkach. Również teraz można zobaczyć niektóre rośliny. Można także obserwować ptaki. Zdarzało się, że krążyły nad nami bieliki.
Przewodnik przypomniał, że jest to 23. już Złaz Noworoczny. Uczestnicy idą w Pieprzówki, aby dobrze rozpocząć kolejny rok.
Dla wielu piechurów udział w wydarzeniu to już tradycja. Od lat specjalnie na nie przyjeżdża grupa z Białobrzegów w województwie mazowieckim. – Bardzo nam się tutaj podoba. To najfajniejszy sposób spędzania Nowego Roku, jaki do tej pory sobie wymyśliliśmy. Tu jest idealnie – stwierdziła Halina Kluś.
Jej koleżanki Halina Gawin i Elżbieta Woźniak dodały, że udział w wydarzeniu daje możliwość aktywnego spędzenia czasu, na świeżym powietrzu. To dużo lepsze od biesiadowania przy stole.
Bożena Cygan ze Stalowej Woli uczestniczy w złazie po raz czwarty.
– Namówiła mnie koleżanka. Bardzo mi się spodobało. To fajne rozpoczęcie roku. Jedni morsują, a my idziemy w Góry Pieprzowe – powiedziała pani Bożena.
Od początku, od 23 lat, na złazy przyjeżdża do Sandomierza stalowowolanka Irena Jabczyk. Członkini klubu „Kompas” podkreśliła, że towarzyszy im wspaniała atmosfera. O tym walorze wydarzenia mówili zgodnie wszyscy nasi rozmówcy, dodając, że atmosfera wynagradza nawet najgorszą pogodę.
Piechurzy przeszli najpierw przez starówkę, a potem udali się w stronę Gór Pieprzowych. O najciekawszych miejscach mijanych po drodze opowiadał im Marek Juszczyk. Na Pieprzówkach rozpoczęło się ognisko. Towarzyszą im śpiewy przy akompaniamencie gitary i tańce.
[ZT]207680[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Trwa kwesta na sandomierskich nekropoliach
Słuszna inicjatywa o niebo lepsza niż ,,owsik" ale po co te zdjęcia z tym tzw. burmistrzem. Wstyd za takie prostactwo w promowaniu ,,wiejskiej elyty" .
Iza
08:50, 2025-11-02
Pasaż Dominikański w Tarnobrzegu w zieleni
ta trawa uschnie nawet gdy będzie nawadniana, szczególnie jak przyjdą upalne dni, budynek wygląda jakby był budowany 50 lat temu wystarczy popatrzeć na budynki Merkurego i Wisanu to ten styl. Szkaradek w centrum jeszcze te podświetlane tablice będą oślepiać kierowców szczególnie zimą jak lampy uliczne się nie włącza. Pod względem architektonicznym i walorów architektonicznych budynek totalne dno.
TBG
06:50, 2025-11-02
Odeszli w minionym roku – pow. sandomierski
Niezastąpiony o. Tytus. Nikt nie potrafił tak barwnie zaprezentować historii Dominikanów w Sandomierzu. R. I. P.
Ada
10:45, 2025-11-01
Robot da Vici pomaga pacjentkom
Dlaczego nie ma zdjęcia sternika? Ostatnio promował nie swoje inwestycje np. niemiecki Lidl niszczący polski handel i rolnictwo czy przewidywany remont ul. Kwiatkowskiego która jest drogą krajową i sternik ma g...do gadania. Ludzie przecież to pslowski pasożytpromujący się za wasze pieniądze.
Ewa
08:54, 2025-11-01