Wniosek sandomierskiego szpitala odrzucony. Co z budową centrum ambulatoryjno-zabiegowego?

Szpital Specjalistyczny Ducha Świętego w Sandomierzu bez pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy na budowę centrum ambulatoryjno-zabiegowego? Wniosek lecznicy został negatywnie oceniony ze względów formalnych. Starosta zapowiada odwołanie i przekonuje, że szanse na fundusze wciąż są.  

Szpital zabiegał z KPO o 60 mln zł na budowę „centrum leczniczo-zabiegowego w zakresie onkologii”, w grupie placówek SOLO I (specjalistycznych ośrodków leczenia onkologicznego). Całkowity koszt przedsięwzięcia określony został we wniosku na 72,6 mln zł. Możliwość sięgnięcia po te fundusze zapewniło sandomierskiej lecznicy wpisanie jej do Krajowej Sieci Onkologicznej.

Drugim źródłem finansowania tej ważnej inwestycji mają być środki unijne, 55 mln zł, z dawnego Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Świętokrzyskiego. Całość wraz z wyposażeniem ma kosztować 140 mln zł.

Pierwotnie przygotowana koncepcja centrum była skromniejsza. Zmodyfikowano ją zgodnie z sugestiami dyrekcji szpitala. Obiekt ma być większy od tego, jaki najpierw zaplanowano o 30 procent, tym samym wzrosły koszty realizacji inwestycji. Pawilon, zgodnie z założeniami, ma mieć powierzchnię 6,5 tysiąca metrów kwadratowych. Ma się tam mieścić nowoczesna baza diagnostyczna i zabiegowa – centralny blok operacyjny z czterema salami dla oddziałów, które wykonują zabiegi onkologiczne. 

Termin składania wniosków do KPO Ministerstwo Zdrowia ustaliło na okres od 17 października do 31 grudnia 2024 roku.

Starosta Marcin Piwnik twierdzi, że ani szpital, ani starostwo nie jest niczemu winne. Wyjaśnił, że sprawa dotyczy oceny zasadności inwestycji. Ta sandomierska, rozpatrywana przez ministerstwo, została najpierw, w trakcie rozpatrywania wniosku, odrzucona. Złożono protest, który został uwzględniony. Marcin  Piwnik twierdzi, że dokument ten został wysłany w terminie, ale nie został na czas ujęty w programie.

– W odwołaniu podnosimy argument, że organ, który wydaje dokument, nie może żądać go potem od wnioskodawcy. Bardzo ważne jest to, że nasza punktacja kwalifikuje nas do uzyskania wsparcia. Przygotowaliśmy mocne odwołanie. Jest pula środków  przeznaczona na odwołania. Mamy zatem duże szanse – powiedział starosta.

Jak poinformował resort, spośród 259 wniosków złożonych w konkursie, pozytywnie pod względem merytorycznym i formalnym ocenionych zostało 198. Do objęcia wsparciem rekomendowane są 102 zadania o najwyższej uzyskanej punktacji na łączną kwotę 4,9 mld zł. 

Odwołanie ma być złożone dzisiaj (w piątek, 28 marca), a rozpatrzone w ciągu 14 dni.

Pytania w sprawie sandomierskiego wniosku skierowaliśmy do rzecznika ministerstwa. Na razie nie otrzymaliśmy odpowiedzi. 

[ZT]220552[/ZT]