Pierwszym etapem inwestycji była budowa pawilonu dla psychiatrii dziennej — został on oddany do użytku cztery lata temu. Teraz powstanie nowy budynek przeznaczony dla oddziału stacjonarnego.
– Od 35 lat nasz oddział stacjonarny funkcjonuje na drugim piętrze budynku specjalistycznego, który nigdy nie był przystosowany do potrzeb pacjentów w kryzysie psychicznym, a te są inne niż u osób leczących się z powodu chorób somatycznych. Brakuje przestrzeni na terapię grupową, psychoterapię, terapię zajęciową i relaksacyjną. Nie mamy także możliwości prowadzenia indywidualnych badań psychologicznych i psychiatrycznych, które w tego typu leczeniu są konieczne – podkreśla Renata Mirowska-Masternak, kierująca Sandomierskim Centrum Zdrowia Psychicznego.
Jak dodaje, nowy pawilon będzie miejscem, w którym wszystkie te potrzeby zostaną uwzględnione. Znajdzie się w nim również wyodrębniony odcinek detoksykacyjny oraz ostroprzyjęciowy – oba zorganizowane tak, aby mogły funkcjonować niezależnie i zgodnie ze swoją specyfiką. Lepsze będą także warunki odwiedzin pacjentów.
Na oddziale, tak jak obecnie, będzie 60 łóżek.
– Sale pacjentów będą dwuosobowe, każda z osobnym węzłem sanitarnym. Wierzę, że nowy budynek pozwoli nam świadczyć opiekę na znacznie wyższym poziomie – mówi Renata Mirowska-Masternak.
Jak informuje dyrektor szpitala, dr Marek Tombarkiewicz, budowa nowego pawilonu ma potrwać dwa lata, ale placówka będzie dążyć do przyspieszenia prac.
– Mamy gotowy program funkcjonalno-użytkowy, dzięki któremu już w wakacje będziemy mogli ogłosić przetarg. Zależy nam, aby jak najszybciej rozpocząć budowę, ponieważ oprócz poprawy warunków dla psychiatrii, inwestycja pozwoli również na przeniesienie innych oddziałów do nowej przestrzeni – wyjaśnia dyrektor.
W pierwszej kolejności rozważane jest przeniesienie do zwolnionej części szpitala Kliniki Neurologii. Obecnie funkcjonuje ona na dwóch poziomach, co – jak przyznaje dyrektor – jest rozwiązaniem niewygodnym zarówno dla pacjentów, jak i personelu.
– Zwolnione pomieszczenia planujemy remontować i dostosowywać do potrzeb kolejnych jednostek. Potrzeby lokalowe w naszym szpitalu są ogromne – dodaje dr Tombarkiewicz.
Andrzej Swajda, wicedyrektor szpitala, przypomina, że przygotowania do rozbudowy Sandomierskiego Centrum Zdrowia Psychicznego rozpoczęły się w kwietniu ubiegłego roku, gdy Marek Kos, wiceminister zdrowia i były dyrektor tutejszej lecznicy, poinformował o planowanym naborze wniosków.
Dofinansowanie z Ministerstwa Zdrowia jest stuprocentowe, co oznacza, że szpital nie musi wnosić wkładu własnego. Przeznaczone jest zarówno na budowę, jak i wyposażenie pawilonu.
Nowy obiekt zostanie połączony z obecnym budynkiem psychiatrii dziennej oraz z główną siedzibą szpitala.
Starosta Marcin Piwnik zwraca uwagę, że szpital skutecznie sięga po dostępne możliwości rozwoju, jakie oferuje resort zdrowia. – Niebawem zostanie ogłoszony konkurs dotyczący środków na wymianę łóżek szpitalnych. W ramach Krajowej Sieci Kardiologicznej szpital będzie również ubiegać się o pieniądze na doposażenie i remont oddziału kardiologii – zapowiada starosta.
Podkreśla również, że powiat i szpital nie rezygnują z planów budowy nowego ambulatorium. Przypomnijmy, wniosek lecznicy o 60 mln zł na ten cel z Krajowego Planu Odbudowy został odrzucony z przyczyn formalnych – sprawa jest obecnie w sądzie.
– Robimy wszystko, by nasz szpital się rozwijał i zachował pozycję wiodącego ośrodka leczniczego w województwie – zapewnia Marcin Piwnik.
[ZT]210448[/ZT]
[ZT]115125[/ZT]
0 0
PIWNIK to notoryczny kłamca. Parking za starostwem miał być gotowy w ubiegły roku/2 kwartał 2024 r. Artykuły w prasie i wywiady. Bez rozgłosu otworzyli w 2025 r. Teraz mydlą oczy kasą na szpital choc przewalili dotacje. Pochwal sie jak poszło odwołanie. Kiedy zrobisz wreszcie cos w wydziale komunikacji. Mało było artykułu w Tygodniku Nadwiślanskim o dziadostwie. A ty jak zwykle obiecujesz. 2 kadencje i WON.
0 0
tak powstania jak jednostka wojskowa w Samborcu