O postępy robót przy modernizacji obiektu dopytywał podczas środowej sesji rady miasta (27 sierpnia) wiceprzewodniczący Paweł Żerebiec. Pytał również o przybliżony termin oddania pływalni oraz kary za opóźnienia.
Umowny termin zakończenia inwestycji minął w drugiej połowie lipca, a końca prac wciąż nie widać – pływalnia wciąż jest placem budowy.
– Wykonawca nieco się sprężył. Zaczął montować okna. Podczas codwutygodniowej wizji na terenie budowy widzimy, że pojawiło się tam więcej pracowników. Można zauważyć, że natężenie prac mocno poszło do przodu – mówił burmistrz Paweł Niedźwiedź, dodając, że nadal nie jest w stanie określić, kiedy roboty się zakończą.
Za każdy dzień opóźnienia wykonawcy naliczane są kary w wysokości 2,5 tys. zł.
Zakres inwestycji jest szeroki. Obejmuje m.in. przebudowę wiatrołapu, szatni, klatek schodowych i sanitariatów, remont niecki basenowej, wymianę instalacji (w tym uzdatniania wody), montaż instalacji fotowoltaicznej oraz modernizację elektryki. W pływalni powstaje nowa strefa saun. Obiekt zostanie także dostosowany do potrzeb osób z niepełnosprawnościami – pojawią się podnośniki dla wózków oraz odpowiednio zaprojektowane szatnie.
Cała inwestycja kosztuje 18 milionów złotych, z czego 15 mln to dofinansowanie z rządowego programu Polski Ład. Przebudowa realizowana jest w formule „zaprojektuj i wybuduj”.
[ZT]224371[/ZT]
1 0
Jaki burmistrz takie wykonanie. ,,wybitny,, prawnik z PSL na pewno sobie poradzi.
0 0
Walić jakiś syfiasty basen, lepiej niech most już oddadzą do użytku.