– Inwestor nie uzupełnił braków we wniosku o wydanie pozwolenia na budowę. Dlatego został on pozostawiony bez rozpatrzenia. Jak nas poinformował pełnomocnik, dokumenty mają być uzupełnione i ponownie złożone w najbliższym czasie. Czekamy na komplet – przekazał starosta sandomierski Marcin Piwnik.
Brakuje opinii konserwatora zabytków, a także Wód Polskich – inwestycja jest planowana na terenie, gdzie obowiązują mapy zagrożenia powodziowego. Sprawa, jak poinformował starosta, w obu instytucjach jest już w toku.
Mc Donald’s, jak informowaliśmy, ma stanąć przy ulicy Żwirki i Wigury, w sąsiedztwie skrzyżowania z Zawichojską.
Wieści o budowie restauracji budzą w Sandomierzu emocje. Część mieszkańców czeka z niecierpliwością na otwarcie lokalu znanej sieci, inni krytykują pomysł, wskazując na niezdrową ofertę fast fooda i potencjalne zagrożenie dla lokalnych gastronomów.
Jak ujawnił burmistrz Paweł Niedźwiedź, przygotowania do inwestycji trwają od dawna – grunty pod przyszłą restaurację zaczęto wykupywać już w 2016 roku.
[ZT]223960[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz