Pięć artystek uczestniczyło w plenerze plastycznym zorganizowanym przez Stowarzyszenie "Sandomierski Szlak Jabłkowy". Malowały one kwitnące sady. Panie mówiły zgodnie w czasie wernisażu, że są zachwycone urodą Sandomierszczyzny.
Artystki pracowały twórczo przez kilka dni. Malowały akwarelami. Stworzone w trakcie pleneru prace zostały zaprezentowane w sobotę, 7 maja, na wystawie zorganizowanej w sadzie w Andruszkowicach w gminie Samborzec.
Teresa Pietras z Góry Kalwarii przyznała, że już zimą marzyła o tym, żeby przyjechać w okolice Sandomierza wtedy, gdy kwitną jabłonie. Organizatorom pleneru, jak podkreśliła, udało się trafić w idealny, kulminacyjny moment kwitnienia.
- Kwitnąca jabłoń nasuwa skojarzenia z rajem. Jest dostojna. Jak królowa. Nasze akwarele wręcz płynęły w cieniu pod tym drzewami. Było to piękne doświadczenie - zachwycała się malarka.
Marta Marczewska z Koprzywnicy zaznaczyła, że plener w kwitnących sadach pozwolił jej na nowo odkryć urodę okolic Sandomierza, jeszcze mocniej się nią zachwycić. - Niezwykłe, piękne miejsca są blisko nas, na wyciągnięcie ręki. To jest jak Toskania. Jedną z wcześniejszych swoich prac zatytułowałam "Samborzecka Toskania" - podkreśliła artystka.
W trakcie tych warsztatów twórczych pani Marta namalowała dwie akwarele. - Jedna przedstawia gałązkę kwitnącej jabłoni. Dzisiaj kwiaty są białe, ale gdy kilka dni temu weszłyśmy do sadu, były jeszcze częściowo w pączkach i dało się zauważyć róż. Na drugim obrazie udało mi się uchwycić moment, gdy zawiał wiatr i nagle, nie wiadomo skąd, pojawiło się, niczym śnieg, całe mnóstwo płatków - opowiadała mieszkanka Koprzywnicy.
W plenerze uczestniczyły również: Jadwiga Pomianowska, Janina Piechowicz i Jadwiga Małkiewicz.
Było to drugie takie wydarzenie zorganizowane przez Stowarzyszenie "Sandomierski Szlak Jabłkowy". Poprzednie odbyło się jesienią, gdy sady czerwieniły się dojrzałymi jabłkami.
- Jednym z naszych celów jest pielęgnowanie tradycji regionu i popularyzowanie jego piękna. W ubiegłym roku narodziła się, wpisująca się w ten cel, idea organizowania plenerów malarskich. Przy okazji pierwszego z nich promowałyśmy również stare odmiany jabłoni. Wtedy już postanowiliśmy, że będzie kontynuacja, w czasie, gdy Sandomierszczyzna pokryta jest białą pianą, urzeka pięknem kwitnących sadów - powiedziała Alicja Stępień, prezes stowarzyszenia.
Wernisaż uświetnił śpiewem zespół Przelaski z Zajeziorza, kierowany przez Annę Przybysz. W wydarzeniu uczestniczyła grupa turystów z Sanoka, Jasła i Krosna, która przemierzała Sandomierski Szlak Jabłkowy.
Na zdjęciu głównym: uczestniczki pleneru z prezes Alicją Stępień.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tyna.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz