W Koprzywnicy mieszkańcy gminy zebrali się na stadionie sportowym KS Koprzywianka, by wspólnie podziękować za plony. Zabawy nie popsuł nawet (trwający chwilę) ulewny deszcz.
[FOTORELACJA]7361[/FOTORELACJA]
- Polska wieś oraz takie małe miasteczka jak Koprzywnica, obfitują w tradycje. Oczywiście, jedną z najważniejszych z nich, są staropolskie dożynki. Witam wszystkich państwa na święcie plonów w Koprzywnicy. Wiosenne przymrozki nie dają nam pełnej satysfakcji, możliwości świętowania. Straty poniesione przez rolników w tym roku były ogromne. Szacowaliśmy około 1500 wniosków, a straty sięgały rzędu 98 procent - mówiła podczas otwarcia burmistrz Koprzywnicy Aleksandra Klubińska. - Dziękuję wszystkim tym, którzy przygotowali te piękne, misternie uwite wieńce, które kryją w sobie jakże szeroką symbolikę jedności, wspólnoty , religijnych tradycji. Na dzisiaj i na każdy dzień życzę wam drodzy rolnicy, aby ta ciężka wasza praca, często w pocie czoła, była powodem do satysfakcji, dumy i godnego życia.
- Niestety, ten rok jest niezwykle trudny dla rolników. Wczoraj minister rozwoju wsi Czesław Siekierski przebywał w Klimontowie i zapewnił, że na początku września będzie stosowne rozporządzenie, które będzie finałem sprawy związanej z rekompensatami - zapewniał starosta sandomierski Marcin Piwnik.
Starostami tegorocznych dożynek byli radny Rady Gminy w Koprzywnicy Jarosław Wroczek, reprezentujący osiedle Zarzecze, oraz Ewa Piętka, reprezentująca sołectwo Postronna.
Podczas święta rozstrzygnięto konkurs na najpiękniejszy wieniec dożynkowy. Komisja konkursowa wybrała ten najpiękniejszy, kierując się kryteriami zgodności z miejscową tradycją w zakresie kompozycji, formy, materiału i techniki, poziomu wykonania. Prace nawiązywać miały do tradycyjnych wieńców w kształcie korony. Zwyciężył wieniec przygotowany przez sołectwo Krzcin. Będzie on reprezentował gminę Koprzywnica podczas dożynek powiatowych.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz