Konserwatorzy objęli zakresem działań m.in. wnętrze zakrystii i przedsionka oraz kaplice – południową i północną. Usunęli zniszczone tynki, podkleili odspojone sztukaterie, przeprowadzili impregnację ścian oraz ich odsolenie, zastosowali tynki renowacyjne i uzupełnili brakujące warstwy. Wzmocniono także pęknięcia murów, a całość zwieńczyło malowanie zgodne z historycznym wystrojem świątyni. Zadbano o elementy kamienne – zostały oczyszczone, uzupełnione i zabezpieczone przed wilgocią. Remont objął również dach. Usunięto starą dachówkę, skontrolowano stan więźby dachowej, wymieniono osłabione elementy konstrukcji, zaimpregnowano drewno przeciwko ogniowi i korozji biologicznej, a następnie położono nowe dachówki, łaty i membranę. Szczególną uwagę remontujący poświęcili fragmentowi nad ołtarzem, który wymagał wyjątkowej troski.
– Nad przebiegiem prac z troską i zaangażowaniem czuwał ks. Piotr Szpyt. Dzięki wspólnemu wysiłkowi i pracy udało się uratować coś znacznie więcej niż tynki czy dachówki. Uratowano fragment wspólnego dziedzictwa, który dziś znów może służyć – piękny, bezpieczny i gotowy na kolejne rozdziały swojej historii – podkreśliła burmistrz Katarzyna Kondziołka.
Koszt prac wyniósł niemal 600 tysięcy złotych. Większość tej kwoty stanowiły środki pozyskane przez gminę Zawichost z Rządowego Funduszu Polski Ład, natomiast pozostała część została sfinansowana przez samorząd.
Kościół pod wezwaniem św. Jana Chrzciciela wybudowany został wraz z zabudowaniami klasztornymi w latach 1245-1257. Fundatorami klasztoru klarysek i świątyni byli książę krakowsko-sandomierski Bolesław Wstydliwy oraz jego siostra bł. Salomea, która jako mniszka przebywała w Zawichoście. W 1262 roku klasztor przejęli franciszkanie, którzy użytkowali go do 1864 roku. Świątynia była wielokrotnie niszczona i odbudowywana.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tyna.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz