Zamknij

Niezwykłe odkrycie w Wilczycach. Znalezione zostały szczątki konia sprzed kilku tysięcy lat! [zdjęcia]

15:18, 07.08.2022 MPlaza Aktualizacja: 20:13, 07.08.2022
Skomentuj

Szkielet konia pochodzący sprzed około pięciu tysięcy lat odkryli archeolodzy na terenie pradziejowego cmentarzyska w Wilczycach. Mogą to być jedne z najstarszych szczątków tego zwierzęcia, jakie znaleziono do tej pory w Polsce. Kości są znakomicie zachowane. Ci, którzy złożyli je w grobie, zrobili to z niezwykłą starannością.   

Szczątki zwierzęcia złożone zostały w miejscu, w którym wcześniej funkcjonowało piecowisko. Szkielet - co ciekawe - jest niemal kompletny.

Jak zaznaczył Tomasz Boroń, szkielet konia pochodzący z okresu neolitu to rzadkie odkrycie w Polsce. Niewykluczone, że jest to jeden z najstarszych tego typu pochówków znanych z terenu naszego kraju. W tym przypadku wyjątkowe jest to, że szczątki zostały ułożone tak, aby odtwarzały układ anatomiczny.

Archeolog zwrócił szczególną uwagę na czaszkę. - Czaszka jest podparta kamieniami. Ułożona została na nich z wielką dbałością, wręcz z pietyzmem. Jest to bardzo interesujący aspekt tego pochówku - podkreślił badacz.

Czaszka zachowała się w idealnym wręcz stanie. W szkielecie brakuje niektórych kości, między innymi tych z podbrzusza. Może to być - jak wyjaśnił doktor Boroń - związane z rytualną ucztą społeczności, która dokonała pochówku. W jamie grobowej dodatkowo znaleziona została szczęka innego zwierzęcia, nie konia, a także obrobiony płaski kamień. - Być może były to dary grobowe dla złożonego konia. Świadczyłyby one o estymie, z jakim traktowano zwierzę - dodał pracownik PAN.

Archeolodzy odkryli również pochówek ludzki. To grób niszowy. Znajdujące się tam naczynia wskazują na to, iż reprezentuje on kulturę ceramiki sznurowej. Czaszka i pozostałe kości są jednak zniszczone. Jest to efekt tego, że po wykopaniu niszy i złożeniu tam zmarłego oraz darów grobowych zawalił się strop. Na ciało spadło około dwóch metrów sześciennych lessu. Zmarły ułożony został na prawym boku z podkurczonymi nogami. Układ szkieletu i złożone dary świadczą o tym, że był to mężczyzna.

- Nie jest to pierwszy grób niszowy odkryty w Wilczycach. Jest to natomiast jedyny taki obiekt, w którym odkryliśmy wiele przedmiotów z miedzi. Jest wśród nich kuta, bardzo starannie wykonana szpila oraz zausznica. Ilość miedzi, jak na takie stanowisko, jest imponująca - powiedział Tomasz Boroń.

W badaniach w Wilczycach uczestniczą młodzi ludzie. Natalia Zielonka, studentka archeologii na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz Michaił Solenko z Ukrainy, który po wakacjach rozpocznie studia w Polsko-Japońskiej Akademii Technik Komputerowych w Warszawie.

Wykopaliska prowadzone są na działce udostępnionej przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolniczego. Ekipa korzysta z gościny udzielonej przez władze gminy i szkołę podstawową w Wilczycach. Badania współfinansuje Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Kielcach.

Prace potrwają do połowy sierpnia.

Więcej na ten temat w "Tygodniku Nadwiślańskim".

 

 

(MPlaza)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

????????????

0 0

Może to nie koń a miniaturowy dinozaur ? 18:44, 10.08.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%