Dlaczego Dni Tarnobrzega odbędą się nad jeziorem, a nie nad Wisłą?

Podczas konferencji prasowej dotyczącej Dni Tarnobrzega prezydent Tarnobrzega omówił sytuację z lokalizacją imprezy. Jak zaznaczył, wie, że mieszkańcy woleliby, by wydarzenie miało miejsce na terenach zielonych nad Wisłą. Podał jednak powody, przez które Dni Tarnobrzega odbędą się nad jeziorem.

Tematem budzącym kontrowersje w kwestii Dni Tarnobrzega jest lokalizacja głównych wydarzeń. Od dłuższego czasu w mediach społecznościowych można zaobserwować, że mieszkańcy woleliby zorganizowanie imprezy jak przed laty nad Wisłą. Jak podkreślił prezydent Tarnobrzega, ma tego świadomość. - Wiem, że mieszkańcy woleliby, by Dni Tarnobrzega odbywały się nad Wisłą. Być może w przyszłości przygotujemy jakąś alternatywę, lecz nie chcę składać w tym momencie jakichkolwiek deklaracji o powtórnych przenosinach itp. - zaznaczył Dariusz Bożek.

Zobacz także:

W Stalowej Woli powstanie park trampolin?

Włodarz miasta powiedział, że miasto chce promować jezioro, natomiast nie jest to jedyny powód, przez który impreza nie odbędzie się nad Wisłą. - Ze względu na trwałość projektu rewitalizacji terenów zielonych nad Wisłą nie możemy dopuścić do większych działań i by ten obszar został w jakimś stopniu naruszony. To grozi konsekwencjami finansowymi. Poza tym jak mówią nam fachowcy, tamten teren nie jest dostosowany do tak dużej imprezy ze względu na trwałość podłoża - tłumaczy Dariusz Bożek.