Podwodne miasto i zatopiony trakt spacerowy nad nim, ścieżka rowerowa w wodzie, gejzery, mola, pomosty, domki i restauracja na wodzie, bazy dla kajakarzy, żeglarzy, wędkarzy, strefy różnego rodzaju form wypoczynku - tak w założeniu ma wyglądać kierunek rozwoju infrastruktury nad Jeziorem Tarnobrzeskim. Zaprezentował go prezydent Tarnobrzega Dariusz Bożek. Koszt inwestycji ujętych w koncepcji zagospodarowania terenu nad jeziorem to blisko 157 mln zł.
Zaprezentowany dokument opisuje poszczególne strefy nad jeziorem i ma być podstawa do opracowania konkretnych już projektów, na których realizację Tarnobrzeg będzie chciał pozyskiwać środki zewnętrzne. Ostrożna data realizacji olbrzymich inwestycji nad Jeziorem Tarnobrzeskim to 2027 rok.
Więcej w najbliższym papierowym wydaniu "Tygodnika Nadwiślańskiego"
0 0
SUPER!!! WSZYSCY TARNOBRZEZANIE PRZENIOSA SIE DO TEGO RAJU POD WODA ?????
0 0
Na razie nie mogą sobie poradzić nawet z tym czymś, co nazywa się park linowy czy jakoś tak . Miała być atrakcja dla dzieciaków ,a jest porażka zarośnięta krzaczorami.
0 0
a skąd piniondz? bo pisowe po wybudowaniu setek mostów obwodnic milionów mieszkań i samochodów elektrycznych, a teraz chce wybudować 1000 hal. Wydrukowaną kasą z tym pięknym miasteczkiem się na pewno nie podzielą
0 0
Amfiteatr - PRAWDZIWY bardzo potrzebny.W sposób naturalny ożywił by to miejsce.
0 0
cholera panie toz to prawia karaiby
0 0
Panie Bożek?. Co pan palił?. Ha,ha,ha. Daj pan namiary na dilera. Ha,ha,ha. Pinokio pana zaraził?. Ha,ha.