Przypomnijmy, że komitet obywatelski, złożony z członków tutejszych struktur Platformy Obywatelskiej ,doprowadził do zorganizowania pierwszego w historii Tarnobrzega referendum lokalnego - dotyczącego lokalizacji spalarni śmieci w strefie przemysłowej w sąsiedztwie Jeziora Tarnobrzeskiego. Mieszkańcy miasta będą odpowiadać w nim na następujące pytanie:
"Czy jesteś przeciwko wybudowaniu SPALARNI ŚMIECI w odległości mniejszej niż 1000 m od brzegu Jeziora Tarnobrzeskiego”.
Podczas poniedziałkowego briefingu radni miasta Tarnobrzega, członkowie klubu Prawa i Sprawiedliwości, przedstawili swoje stanowisko w temacie referendum i ewentualnej budowy spalarni.
– Ostatnie trzy lata zostały zmarnowane. To wszystko powinno inaczej przebiegać. Panowie prezydenci są gorącymi orędownikami tej inwestycji. Ale nikt ze strony miasta, ani firmy FCC, na poważnie nie rozmawiał o tym z mieszkańcami i nie przedstawił korzyści, jakie potencjalnie mogliby z tego mieć, jakie mógłby z tego mieć Tarnobrzeg – mówił Kamil Kalinka.
Przewodniczący klubu PiS mówił że prezydent Tarnobrzega podpisał zobowiązanie, że skieruje na sesję Rady Miasta projekt uchwały o wydzierżawieniu bezprzetargowym działki pod spalarnię firmie FCC. Jak zapowiedział radni PiS nie poprą tej uchwały.
K. Kalinka zachęcał mieszkańców do udziału w referendum, chociaż postawione w nim pytanie uważa za "nieszczęśliwe".
– Pytanie brzmi: czy jesteś przeciw budowie spalarni w odległości do 1000 metrów od jeziora. A co jeśli będzie wybudowana w odległości 1100 metrów od niego? Większość ludzi, którzy podpisali się pod tym referendum twierdzi, że podpisywali się przeciwko budowie spalarni w ogóle. Dlatego nie podpisywałem się, gdy zbierane były podpisy – mówił Kamil Kalinka.
– Ale dziś mamy konkretną firmę i konkretną działkę, gdzie planowana jest inwestycja. I do tych faktów musimy się odnieść. W związku z tym, że na dzień dzisiejszy nie bierze się pod uwagę innej lokalizacji, w tym referendum należy wziąć udział i nie wyobrażamy sobie innego głosowania, niż udzielając odpowiedzi "TAK" – stwierdził.
Radni podkreślali też, że w tej sprawie nie ufają ani prezydentom, ani firmie FCC, która planuje budowę spalarni.
Referendum odbędzie się w niedzielę, 17 września.
[FOTORELACJA]4735[/FOTORELACJA]
4 0
Zgodnie z wolą mieszkańców spalarnia śmieci nie powstanie 1 000 metrów od jeziora.
Ona powstanie 1000 i 7 metrów od jeziora ;-)
3 0
Czyli w odległości 1100 metrów juz bedzie można? Pytanie referendalne powinno brzmieć czy zgadzasz się na sprzedaż działek pod spalarnię śmieci w naszym powiecie. To by załatwiło sprawę a tak i tak wybudują tylko trochę dalej. Panie Kalinka po co te konferencje? Przecież podpisał Pan wstępne zgody na sprzedaż gruntów więc po co ten teatrzyk hipokryzji??
3 0
Błazenada . Ten za Kalinką ,to może by się zainteresował swoją pracą ? Nomen omen pracuje w "kablówce" . Skojarzenia nieprzypadkowe . Ostatnio tarnobrzeski PIS byp strasznie aktywny w składaniu doniesień ....
0 0
A Gęś PiPa była?