Dziś, 27 lutego, w całej Polsce królują pączki. Tłusty czwartek to wyjątkowy dzień, w którym kalorie nie mają znaczenia, a pączek na śniadanie nikogo nie dziwi. Sprawdziliśmy, jak "świętują" tarnobrzeżanie.
[FOTORELACJA]8786[/FOTORELACJA]
Jeśli chodzi o pączkarnie w mieście, kolejki można było spotkać przed Pączkownią mieszczącą się obok N-Parku, gdzie serwowane są pączki na ciepło. Również na placu Bartosza Głowackiego, na którym mieści się pączkarnia, nie brakowało z rana klientów.
– Dzisiaj ruch jest troszkę większy, szczególnie z samego rana, bardzo dużo osób kupowało pączki do pracy, albo dla znajomych. Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani, więc mamy nadzieję, że później ruch będzie nawet jeszcze większy – mówiła nam pani Ania z Dobrej Pączkarni na placu im. Bartosza Głowackiego.
Co ciekawe, w samym tym sklepie do godz. 13 sprzedano 1500 pączków! Pączkarnia przygotowała ich łącznie 2000. Dla porównania, w inne dni sprzedawanych jest tu ok. 150 pączków.
Największym zainteresowaniem w tym roku wśród tarnobrzeżan cieszą się pączki z pistacją. Klienci kupują także te z marmoladą lub innymi nadzieniami.
Bar Smak postawił w tym dniu na klasykę – tradycyjne pączki z marmoladą. – Pączki sprzedawaliśmy już od wczoraj, przygotowaliśmy ich niedużo na tłusty czwartek, około 600, ale cieszą się ogromnym powodzeniem, bo są swojskie, domowe, jak u babci – mówiła Sylwia Bogacz, kierownik Baru Smak w Tarnobrzegu.
Oprócz cukierni, szeroki wybór pączków możemy znaleźć również w popularnych marketach, gdzie ceny wahają się od 2 do 4 złotych za przysmak. Sklepy prześcigają się jednak w promocjach z okazji tłustego czwartku, więc spokojnie możecie kupić pączka nawet za 9 groszy!
0 2
Mrożony gotowiec, odgrzany w budzie na miejscu
0 0
Polecam tego pączka za 9 gr,zgaga gwarantowana,a nawet rozwolnienie z nagłym wystrzałem🤣