W piątek, 11 kwietnia, w Centrum Kształcenia Zawodowego w Tarnobrzegu odbywał się Międzyszkolny Dzień Mechanika. Wydarzenie zorganizowano we współpracy z Zespołem Szkół im. ks. S. Staszica i Zespołem Szkół nr 3 im. gen. W. Sikorskiego.
[FOTORELACJA]9112[/FOTORELACJA]
Wydarzenie było skierowane do młodzieży, która kształci się lub zamierza się kształcić w zawodach mechanicznych. Na wszystkich, którzy tego dnia odwiedzili CKZ czekały pokazy, szkolenia i seminaria przygotowane wspólnie z licznymi partnerami, wśród których byli między innymi przedstawiciele firm takich jak Makita, Castolin Eutetic, Lange Łukaszuk, Tomo System.
– Każda firma, która do nas przyjechała ma trzy bloki szkoleniowe, z których każdy trwa 60 minut. Zaprosiliśmy tych partnerów, aby pokazać młodzieży jak rzeczywistość wyprzedza teorię. Jak pewne rzeczy wyglądają w praktyce, jak można pracować, jeśli dysponuje się umiejętnościami i nowoczesnym sprzętem. Pokazać jak działają nowe technologie, nowe narzędzia pracy i jak to wszystko pomaga realizować rozmaite pomysły i koncepcje. Jestem bardzo zbudowany tym, jak młodzież na to reaguje. Widać, że są zainteresowani, chłoną tę wiedzę, obserwują z zaciekawieniem. Na pewno w przyszłym roku, w porozumieniu z dyrektorami szkół, zorganizujemy to z większym rozmachem – mówi Marek Serafin, dyrektor Centrum Kształcenia Zawodowego w Tarnobrzegu.
– Takie wydarzania przyczyniają się do poprawy wizerunku zawodów, w których kształcimy. Wiele osób nie zdaje sobie na przykład sprawy z tego, że zawód "technik mechanik" sprzed wielu lat, to nie jest ten sam zawód, co obecnie. Dziś kształcenie w takim zawodzie i praca w nim wygląda zupełnie inaczej. Program nauki wzbogacił się o elementy programowania, korzystamy z nowoczesnego wyposażenia i realizujemy wiele nowoczesnych działań. Dziś "technik mechanik" to pojęcie bardzo szerokie, zawód pasujący do wielu branż. Kształcimy pracowników dla różnych firm i różnych zakładów – mówi Jerzy Stelmach - dyrektor Zespół Szkół im. ks. S. Staszica w Tarnobrzegu.
– Tarnobrzeska "Budowlanka" wzięła udział w tym "święcie", ponieważ mamy w ofercie naszej szkoły kierunki mechaniczne, które są związane z szeroko rozumianym budownictwem, jak na przykład - "technik spawalnictwa z elementami ślusarstwa" lub "technik urządzeń i systemów energetyki odnawialnej". Branża budowlana naturalnie współpracuje z zawodami mechanicznymi. Także można tylko przyklasnąć i pochwalić ideę organizowania takich wydarzeń. Serdecznie dziękujemy firmom, które przyjechały tutaj i szkolą młodzież, "sprzedając" jej wiedzę, dzięki której, w połączeniu z tym czego uczy się w szkole, po skończeniu edukacji będzie ona mogła z podniesioną głową wkroczyć na rynek pracy – dodaje Rafał Sawicki - dyrektor Zespołu Szkół nr 3 im. gen. W. Sikorskiego w Tarnobrzegu.
Z ciekawą ofertą wyszły także dwie szkoły wyższe - Politechnika Rzeszowska im. Ignacego Łukasiewicza oraz Politechnika Świętokrzyska. Ta pierwsza zaprezentowała między innymi nowoczesnego robota, który ułatwia pracę spawacza. Natomiast świętokrzyska uczelnia prezentowała natomiast między innymi możliwości drukarek 3D.
– Spotykamy się z uczniami tarnobrzeskich techników, aby zaprezentować ofertę Politechniki Świętokrzyskiej i to z czym się zetkną, jako przyszli studenci ,na naszych zajęciach. Opowiadamy między innymi o tym, jakie działania mogą podejmować w ramach kół naukowych, poszerzając swoje zainteresowania, po to aby łączyć naukę z pasją. Pokazujemy na przykład drony, które należą do lotniczego koła naukowego, mamy także symulator szybowca. Pokazujemy też dokładnie druk 3D, wykonywany przez jedną z kilkudziesięciu drukarek, które posiada nasza uczelnia. Jesteśmy mile zaskoczeni zainteresowaniem uczniów. Są zaciekawieni technologiami, które prezentujemy, chcą się czegoś dowiedzieć, zobaczyć, nauczyć, dotknąć. Bardzo nas to cieszy – mówi dr inż. Piotr Szmidt z Wydziału Mechatroniki i Budowy Maszyn Politechniki Świętokrzyskiej
– Takie wydarzenia zachęcają młodzież do przyjścia do naszych szkół. Pomagają jej podjąć decyzję o wyborze zawodu, w których chce się kształcić. Jak człowiek zobaczy ona własne oczy jak wygląda nauka w szkole, a także jakimi narzędziami i technologami pracuje się w danej placówce, to łatwiej jest mu podjąć decyzję – chwalił ideę organizacji Międzyszkolnego Dzia Mechanika Kamil Kalinka, wiceprezydent Tarnobrzega.
Także Dariusz Bożek, dyrektor tarnobrzeskiej Delegatury Kuratorium Oświaty w Rzeszowie, chwalił tarnobrzeskie szkoły wychodzenie na przeciw potrzebom młodzieży, a w konsekwencji także pracodawców.
– Rynek pracy niesamowicie zmienił się w ostatnich latach. Przedsiębiorcy oczekuję, że przyjdą do nich absolwenci szkół, którzy będą gotowi do pracy. Nasze szkoły wychodzą temu naprzeciw, kształcąc młodych ludzi w taki sposób, aby byli gotowi do podjęcia pracy w konkretnych firmach - mówił.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz