[FOTORELACJA]10511[/FOTORELACJA]
Zakłady KiZPS „Siarkopol” przez dekady były symbolem przemysłowej potęgi Tarnobrzega i ważnym pracodawcą w regionie. Po zakończeniu działalności wiele hal i magazynów przez lata niszczało, zmieniając się w przestrzeń zapomnianą i niebezpieczną. Opuszczone obiekty przyciągały nie tylko ciekawskich, ale i złomiarzy oraz młodzież szukającą miejsca do spędzania wolnego czasu.
Latem tego roku doszło tam do tragicznego wypadku. Wówczas radny miejski Damian Szwagierczak wystąpił do władz miasta z wnioskiem o pilne zabezpieczenie terenu. W piśmie skierowanym do prezydenta Tarnobrzega zwracał uwagę, że mimo iż teren ma prywatnego właściciela, w praktyce pozostaje ogólnodostępny i nieogrodzony.
— Niepodjęcie działań może skutkować poważnymi konsekwencjami w przypadku ewentualnego wypadku na terenie nielegalnie penetrowanym przez osoby nieuprawnione, zaś odpowiedzialność za brak reakcji może zostać również przypisana władzom lokalnym — ostrzegał wówczas radny.
Na wniosek władz miasta, 11 sierpnia 2025 r. sprawą zajęła się Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Tarnobrzegu. W dniu 3 września pracownicy inspektoratu przeprowadzili czynności kontrolne. Ustalono, że kilka obiektów budowlanych jest w bardzo złym stanie technicznym. Brakuje stolarki okiennej i drzwiowej. Obiekty są od długiego czasu nieużytkowane, zdewastowane.
Teraz, jak można zaobserwować, przystąpiono do prac rozbiórkowych. Obecnie jednym z właścicieli tych terenów ma być firma z Mielca. Nie znamy dalszych planów zagospodarowania tego terenu.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tyna.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz