Już za kilka dni w serwisie YouTube rusza nowy kanał historyczny. Ma być prawdziwą gratką dla osób interesujących się dziejami naszego regionu.

Przedsięwzięcie to wspólny pomysł Pawła Krakowiaka i Pawła Staszczaka, ze Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznych Avito Vivit Honore.

- W związku z tym że działalność stowarzyszenia musiała zostać częściowo ograniczona przez pandemię COVID-19, postanowiliśmy przenieść część tej działalności do Internetu. Paweł Staszczak już od jakiegoś czasu z powodzeniem realizuje felietony w ramach youtubowego kanału "Plociuch historyczny". Mają one bardzo dużą oglądalność, sięgającą w przypadku niektórych odcinków nawet 100 tys odsłon. Teraz wspólnie postanowiliśmy stworzyć nowy kanał poświęcony wydarzeniom, które rozgrywały się w naszym regionie. O tym co istotne w skali kraju napisano i zrobiono mnóstwo interesujących materiałów, natomiast my skupimy się na tej lokalnej historii, często mało znanej lub całkowicie zapomnianej - opowiada Paweł Krakowiak, jeden z pomysłodawców cyklu, a przy okazji radny Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego. - Naszym "Woloszańskim" będzie właśnie Paweł Staszczak, natomiast moją rolą ma być przybliżenie aspektów militarnych oraz gospodarczo-monetarnych danego okresu.

Na początku roku Paweł Staszczak opublikował w internecie długi felieton poświęcony wyjściu ofensywy styczniowej z okolic wsi Mokre pod Szydłowem. - Został on przyjęty dużo cieplej niż przypuszczałem. Obejrzało go parę tysięcy osób, sporo udostępniło dalej i co ciekawe właściwie nie było negatywnych opinii - opowiada autor. -W większości komentarzy ludzie zachęcali do dalszego mówienia o historii ziemi sandomierskiej. Tak w naszych głowach powstał pomysł otwarcia kanału YT, który będzie się nazywał po prostu "O historii". Ja mam w tym spore doświadczenie, Paweł Krakowiak pasję i ogromną wiedzę. Nagraliśmy materiał pilotażowy i zobaczymy co z tego wyjdzie. Chcemy pokazać że duża historia często rozgrywała się w małych miejscowościach.

Temat pierwszego odcinka nowego cyklu na razie pozostaje tajemnicą. Jego pomysłodawcy zdradzają jedynie, że będzie dotyczyły pewnej ważnej rocznicy, która właśnie się zbliża.

Fot. arch.