Zamknij

W zachwycającym pałacu Kołłątajów debatowano o Konstytucji 3 maja [FOTO]

16:08, 27.04.2023 Aktualizacja: 17:26, 27.04.2023
Skomentuj

W pałacu Kołłątajów w Wiśniowej odbyła się dziś konferencja naukowa pt. "Staszów w okresie Konstytucji 3 maja". W Wiśniowej częstym gościem bywał ks. Hugo Kołłątaj, jeden z twórców historycznej ustawy. W miejscowym kościele spoczywa jego serce.

[FOTORELACJA]4164[/FOTORELACJA]

W XVII wieku Wiśniowa stanowiła własność potężnej magnackiej familii Tarłów. Karol hrabia Tarło, kanclerz wielki koronny, a wcześniej wojewoda sandomierski i właściciel ogromnej fortuny, pobudował w Wiśniowej kościół oraz szpital dla ubogich. W 1776 roku brat Hugona Kołłątaja, Rafał Kołłątaj, poślubił Józefę z Grabińskich, prawdopodobnie wdowę po Karolu Tarle, wnuku i imienniku wspomnianego kanclerza. Tym samym Wiśniowa przeszła w ręce rodziny Kołłątajów.

Rafał Kołłątaj wzniósł okazały, klasycystyczny pałac, do którego lubił przyjeżdżać ksiądz Hugo. Niewykluczone, że z gościny w Wiśniowej korzystał także Tadeusz Kościuszko. W czasie Insurekcji Hugo Kołłątaj, jako członek kierownictwa powstańczego, blisko współpracował z naczelnikiem. Zapewne razem z nim przebywał w obozie w Połańcu, gdzie współtworzył słynny Uniwersał.

Po upadku powstania Kołłątaj był więziony przez Austriaków w Ołomuńcu i twierdzy Josephstadt. Spędził tam prawie siedem lat. Uwolniono go dopiero w 1802 roku, podobno dzięki wstawiennictwu cara Aleksandra I. Wolnością nie cieszył się długo. W kraju praktycznie przez cały czas był inwigilowany przez policję. Nie dopuszczano go do działalności publicznej. Bezskutecznie próbował lansować swój program odbudowy Polski. W 1807 roku został ponownie aresztowany, tym razem przez władze rosyjskie, i internowany w Moskwie. Zmarł pięć lat później, w swojej kamienicy na warszawskim Starym Rynku.

Księdza Kołłątaja pochowano najprawdopodobniej na Powązkach. Cała ceremonia odbyła się bez rozgłosu. Nie ma stuprocentowej pewności, że jego grób znajduje się rzeczywiście na tym cmentarzu. Chodziły nawet słuchy, że Hugo Kołłątaj został pochowany w podziemiach kościoła w Wiśniowej. Wydaje się to mało prawdopodobne, faktem jest jednak, że do świątyni trafiło jego serce. Sam zdecydował o tym przed śmiercią, a ostatnią wolę spełnił sekretarz księdza nazwiskiem Szymański.

W cynowej skrzyni, opatrzonej napisem „Serce Kołłątaja, pierwszego emeryta Szkoły Głównej Akademii Krakowskiej, podkomorzego koronnego, kanonika katedralnego krakowskiego, orderów polskich kawalera”, przeleżało ono w podziemiach kościoła wiele lat. Dopiero w roku 1882, z inicjatywy ówczesnego proboszcza wiśniowskiej parafii, księdza Bonawentury Redrockiego, złożono je w specjalnej urnie, którą wmurowano następnie pod tablicą inskrypcyjną w prezbiterium.

Pod koniec II wojny światowej, żołnierze radzieccy, prawdopodobnie szukając w kościele skarbów, wydobyli urnę i otworzyli słój z sercem Kołłątaja. Ponownie zamurowano je w ścianę obok ołtarza latem 1950 roku.

W 1991 roku, podczas remontu świątyni, który przeprowadzony został z inicjatywy Stronnictwa Demokratycznego, urnę wydobyto i sfotografowano.

W 2019 roku rozpoczęto gruntowny remont pałacu Kołłątajów. Wymieniono wówczas dach oraz okna, a ponadto odrestaurowano elewację zabytkowego gmachu. W dalszej kolejności wyremontowane zostały trzy sale na piętrze oraz hol i korytarz, a następnie przeprowadzono trzeci etap prac, obejmujący remont dwóch pomieszczeń na piętrze i klatki schodowej. Zagospodarowywano również otoczenie pałacu. Zakupione zostało także wyposażenie niezbędne do prowadzenia działalności kulturalno-edukacyjnej, a więc: meble, stoły, krzesła, witryny i regały.

– Na razie jesteśmy po kapitalnym remoncie piętra i otoczenia pałacu. Zostaje jeszcze remont parteru i rewitalizacja parku. Odbywają się tu już różnego rodzaju szkolenia, przyjeżdża dużo wycieczek, także indywidualnych turystów. Zaglądają kuracjusze z Buska, goście odwiedzający Sandomierz i wiele innych osób, które pragną zobaczyć to miejsce, tak ważne z punktu widzenia polskiej historii - zaznacza burmistrz Staszowa Leszek Kopeć.

Podczas dzisiejszej konferencji w Wiśniowej, omawiano rolę ks. Hugona Kołłątaja, a także Ignacego Potockiego w przygotowaniu Ustawy rządowej 3 maja. Wśród prelegentów byli m.in. prof. Jerzy Pająk i prof. Jerzy Szczepański. Przed rozpoczęciem sesji naukowej, złożono kwiaty przed urną z sercem H. Kołłątaja.

więcej na ten temat w papierowym wydaniu "TN"

[ZT]200962[/ZT]

(rs)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tyna.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%