[FOTORELACJA]4263[/FOTORELACJA]
Michał Śmielak zadebiutował w 2021 roku powieścią "Znachor". Obecnie na swoim koncie ma już sześć książek, które zyskały ogromną popularność i zostały ciepło przyjęte przez czytelników..
Pisarzowi podczas wizyty w Połańcu towarzyszył Sławomir Partyka, który poprowadził spotkanie autorskie. zadając mu pytania. Pierwsze z nich dotyczyło początków twórczości. Okazało się, że Michał Śmielak pierwsze krótkie utwory pisał już w szkole średniej, a jego predyspozycje literackie zauważyła polonistka zachęcając go do dalszego pisania. Początkowo autor widział się w roli twórcy fantastyki. Opowiadanie „Ostatni”, które napisał na konkurs literacki zostało opublikowane z antologii. Jednak nieoczekiwanie dla siebie samego odkrył, że nie jest to „jego” gatunek prozy, i że najlepiej czuje się pisząc kryminały.
Autor przyznał, że osobiście ceni zwłaszcza powieści Stephena Kinga, który stanowi dla niego wzór do naśladowania. Z polskich autorów lubi sięgać po prozę Zygmunta Miłoszewskiego i innych współczesnych pisarzy. Inspiracji natomiast do tworzenia dostarcza mu codzienność. Jest bacznym obserwatorem, lubi także słuchać. Jako ciekawostkę podał, że prowadzi zeszyt, w którym zapisuje zasłyszane podczas rozmów z ludźmi historie.
Pomysł na „Znachora” zaczerpnął z materiału śledczego emitowanego w telewizji w postaci programu dokumentalnego o rzekomych uzdrowicielach, którzy oszukiwali ludzi, nierzadko doprowadzając ich do śmierci.
W trakcie spotkania autor chętnie rozdawał autografy i pozował do zdjęć z czytelnikami.
Więcej na ten temat w papierowym wydaniu "TN"
[ZT]202616[/ZT]
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tyna.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz