Wczoraj w godzinach popołudniowych na al. Warszawskiej w Tarnobrzegu trzy pojazdy zderzyły się na zasadzie domina. Sprawa trafiła do sądu.
- Pojazd marki mitsubishi poruszał się w kierunku Sandomierza. Za nim jechał volkswagen, a następnie toyota. 42-letni mężczyzna, jadący pierwszym z pojazdów zatrzymał się, ponieważ chciał wykonać manewr skrętu w lewo na swoją posesję. Z nieustalonych przyczyn jadąca za nim 40-letnia kobieta uderzyła swoim volkswagenem w tył mitsubishi. Widząc zdarzenie 53-letni kierowca toyoty rozpoczął hamowanie, lecz nie udało mu się zatrzymać przed pojazdami i w nie wjechał - mówi podinsp. Beata Jędrzejewska - Wrona, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu.
| Zobacz zdjęcia: - Zderzenie skutera z samochodem ciężarowym na ulicy Strefowej |
Wszyscy kierowcy byli trzeźwi. Policja skierowała do sądu wniosek za naruszenie art. 86 paragraf 1 Kodeksu Wykroczeń.
Fot. M. Chmielowiec
0
0
0
0
0
0
0 0
Obowiązkiem kierującego pojazdem, jadącego za pojazdem poprzedzającym, jest zachowanie bezpiecznej odległości i dostosowanie odpowiedniej do okoliczności prędkości. Inaczej mówiąc powinien jechać tak, aby w razie potrzeby mógł wyhamować i zatrzymać samochód.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tyna.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz