Do groźnego zdarzenia doszło nocą na drodze krajowej nr 74 w Osieku w powiecie staszowskim.

Jak relacjonuje mł. asp. Joanna Szczepaniak, oficer prasowy staszowskiej policji, 24-letni kierowca dostawczego Fiata Ducato, jadąc od strony Połańca, w pewnym momencie, na łuku drogi zauważył, że na jego pas ruchu zjechał jadący z naprzeciwka TIR. Chcąc uniknąć zderzenia, 24-latek odbił gwałtownie w kierownica w bok, przez co jego auto znalazło się w rowie.

Służby ratunkowe informację o zdarzeniu otrzymały tuż po godzinie 2. Na miejsce zadysponowano trzy zastępy straży pożarnej. - Po przybyciu do Osieka strażacy stwierdzili, że poza jezdnią, w rowie, znajduje się samochód dostawczy Fiat Ducato przechylony na lewy bok. Kierujący był przytomny, pozostawał w pojeździe. Działania SP polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, oświetleniu terenu akcji oraz ewakuacji z samochodu osoby poszkodowanej poprzez otwarcie drzwi od strony pasażera. Następnie przystąpiono do udzielania kwalifikowanej pierwszej pomocy medycznej kierowcy fiata, polegającej m.in. na założeniu kołnierza ortopedycznego - mówi mł. bryg. Jarosław Juszczyk, zastępca komendanta PSP w Staszowie.

24-latek został przewieziony do szpitala.

Fot. PSP Staszów