Zamknij

Tarnobrzeg. Potrącił samochodem kobietę i ukradł jej pieniądze? [zdjęcia]

21:24, 31.05.2021 Aktualizacja: 10:08, 01.06.2021 ok. 1 min. czytania
2

W poniedziałek, 31 maja, w Tarnobrzegu doszło do tajemniczego zdarzenia. Pierwsze informacje na ten temat były bulwersujące, mówiły o potrąceniu kobiety przez samochód, którego kierowca dodatkowo miał ją potem okraść. Policja prowadzi w tej sprawie dochodzenie wyjaśniając wszystkie okoliczności zdarzenia.

Z pierwszych, nieoficjalnych informacji wynikało, że około godziny 19.30, na ul. Grabowej, na os. Piastów, doszło do potrącenia kobiety przez samochód osobowy. Kierujący autem mężczyzna miał po zdarzeniu dodatkowo okraść ofiarę i uciec. Potencjalny sprawca wjechał potem na tereny działkowe, gdzie zostawił  samochód. Tam też został zatrzymany przez policjantów.

Kobieta, która doznała obrażeń twarzy, podawała różne wersje zdarzenia. Mówiła o potrąceniu przez samochód, który uciekł z miejsca zdarzenia. Potem stwierdziła, że padła ofiarą rozboju, a sprawca ukradł jej pieniądze i telefon komórkowy.

 - Opierając się na materiałach którymi dysponujemy w tej chwili, trudno przesądzić, co stało się na ul. Grabowej. Uczestnicy tamtego zdarzenia będą przesłuchani, dopiero wtedy będziemy mogli coś więcej na ten temat powiedzieć - powiedziała "Tygodnikowi Nadwiślańskiemu" podinspektor Beata Jędrzejewska - Wrona, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Tarnobrzegu.

W zajściu uczestniczył 74-letni mężczyzna i 43-letnia kobieta. Przeprowadzone na miejscu zdarzenia badanie alkomatem wykazało, że 74-latek był trzeźwy. Kobieta miała 1,2 promila alkoholu w organizmie. Obojgu trzeba było udzielić pomocy medycznej. Kobiecie ze względu na obrażenia twarzy, mężczyźnie z powodu nagłego pogorszenia się stanu zdrowia.

Fot. TNM

(KR)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze [2]

komentarz(2)

normalnynormalny

0 0

Stopień zwyrodnienia niektórych ludzi jest znaczny.

09:30, 01.06.2021
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Obserwator sprawyObserwator sprawy

0 0

Sprawa wyglądała tak. Laska poszła do faceta na działkę pijana, okradła go a on jak się kapną siadł w samochód i ją dogonił nie chciała oddać pieniędzy więc je odebrał. Ktoś to zobaczył zgłosił na policję, przyjechali jej było głupio i podała kilka wersji zrobiła się afera a policja jak policja pojechali za kolesiem potraktowali go gazem 74 lata rzucili na glebę aż wylądował w szpitalu. Dziękujemy dziennikarzom za rzetelny wywiad hehh

11:40, 01.06.2021
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

JonJon

0 0

Dokładnie tak było. Sytuacja w artykule przedstawiona na odwrót.

12:14, 01.06.2021

0%