Nocne dachowanie w Połańcu. Podróżujący autem nie poddali się badaniu trzeźwości, nie mówią też, kto kierował...

W nocy z soboty na niedzielę na drodze krajowej 79 w Połańcu doszło do groźnego wypadku. Auto wypadło z drogi i dachowało.

Jak informuje zastępca komendanta powiatowego państwowej straży pożarnej bryg. Jarosław Juszczyk do wypadku doszło po godzinie 3 w nocy, na ulicy Oseckiej. Kierujący osobowym oplem najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do panujących warunków panujących na drodze, przez co auto wypadło z drogi i wylądowało w rowie. Pojazdem podróżowało dwóch obywateli Ukrainy w wieku 31 i 37 lat. Po wypadku sami wydostali się z samochodu. Nie są ranni. Obecni na miejscu policjanci podejrzewali, że mogą być pod wpływem wpływem alkoholu lub narkotyków. Pobrano im krew do badań, gdyż odmówili podania się badaniu stanu trzeźwości na miejscu. Żaden z nich nie przyznał się też do kierowania pojazdem. Obaj zostali zatrzymani.