Zamknij

Martwili się, że sąsiadka nie daje znaku życia, zaalarmowali służby. Okazało się, że kobieta była poza domem [ZDJĘCIA]

15:13, 18.09.2024 Aktualizacja: 21:07, 19.09.2024
Skomentuj

Mieszkańcy bloku przy ul. Kościuszki 40 w Tarnobrzegu zaniepokoili się brakiem oznak życia w mieszkaniu jednej z sąsiadek. Gdy próby skontaktowania się z nią nic nie dały, zaalarmowali służby.

[FOTORELACJA]7608[/FOTORELACJA]

- Dotarł do nas sygnał, że nie ma kontaktu z jedną z lokatorek mieszkających w bloku przy ul. Kościuszki. Zgłaszająca sprawę osoba obawiała się, że kobieta mogła zasłabnąć w mieszkaniu. Na miejsce udał się patrol policji, wezwano także inne służby - poinformowała "Tygodnik Nadwiślański" podinspektor Beata Jędrzejewska - Wrona.

Przed blokiem w którym mieści się mieszkanie, gdzie mogło dojść do zasłabnięcia lokatorki, pojawiła się także straż pożarna. W trakcie sprawdzenia wskazanego przez sąsiadów adresu okazało się, że w mieszkaniu nikogo nie ma.

- Niedługo później na miejscu pojawiła się kobieta, która była powodem całego zamieszania. Na szczęście cała i zdrowa - informuje B. Jędrzejewska - Wrona.

Policja nie potraktowała interwencji jako fałszywego wezwania. Jak mówią funkcjonariusze, lepsza taka sytuacja, niż znieczulica, która mogłaby doprowadzić do jakiejś tragedii.

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

????????

0 1

A to sprawdzenie to na czym polegało? Wyważono drzwi?

09:55, 20.09.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%