[FOTORELACJA]7000[/FOTORELACJA]
Już dzień wcześniej plaże były oblegane, jak wcześniej w tym sezonie letnim. Jednak takiego tłumu, jak w ostatnią niedzielę czerwca, dotąd nie widzieliśmy. Zgodnie z przewidywaniami już po godzinie 10 na Wisłostradzie zaczęły tworzyć się korki, które w skrajnym momencie rozładowywała policja.
Parkingi były przepełnione, a na piasku ciężko było znaleźć wolne miejsce, by zmieścić się z plażowym ręcznikiem. Długie kolejki ustawiły się także do stoisk gastronomicznych oferujących lody, zimne napoje, jedzenie typu fast-food czy gofry.
Pisaliśmy o tym już w południe.
Mocy wiatr tworzył na jeziorze fale, które sprawiały frajdę plażowiczom. A dodatkowo w tle mogli oni podziwiać popisy kitesurferów i windsurferów.
[ZT]213154[/ZT]
[ZT]213147[/ZT]
0 0
1) już drugi artykuł z tego samego dnia, niedzieli. Ino paczeć jak będą się trzy dziennie pojawiać z tego jeziora
2) zanim się zdejmie koszulke to najsomprzód warto się odchudzić, odwiedzić siłownie
3) stajemy się narodem ludzi otyłych
4) jak można wypocząć w takim tłumie? Podziwiam tych co czują się po takim pobycie wypoczęci
5) lepiej wypoczywać w każdy dzień tylko nie w weekendy. Mniej ludzisków , wincyj miejsca
6) ideologia LGBT wkracza do Tarnobrzega (fotogr. 50)?
1 0
Dlaczego nie ma fotografii z zalewu Gorzyckiego?
0 0
A czy był Pajac z Nowej Dęby ? Chyba narazie się odchudza , żeby nad wodą brzuchem nikogo nie straszyć
0 0
Kiedy przestaniecie pisać, że to plaża? Zazdroście plaży nad morzem i będziecie pisać, że macie plaże nad sztucznym zbiornikiem wodnym. Zwykły piach i sztucznie zrobiony zbiornik wodny. Żenada redaktożyno