[FOTORELACJA]9718[/FOTORELACJA]
– Zgodnie z przetargiem zamówiliśmy 400 ton piasku. Zgłosiła się jedna firma, która dostarczyła certyfikowany, przesiany i przepłukany piach, odpowiadający wszystkim standardom, które wcześniej staraliśmy się utrzymywać – wyjaśnia Mateusz Bajer.
Nowy piasek został rozłożony na całej długości plaży, choć większą część materiału rozsypano przy ulicy Plażowej, gdzie wcześniej jego ilość była szczególnie niewystarczająca. Z dodatkowego podsypania skorzystały też wypożyczalnie i wodny plac zabaw.
Działania te były konieczne również ze względu na wyjątkowo niski poziom wody w jeziorze w tym roku, przez co zaczęły wystawać betonowe elementy zabezpieczające brzeg, tzw. jumby. Część z nich udało się przysypać, ale – jak zaznacza przedstawiciel MOSiR – wszystko zależy od pogody.
– Staraliśmy się wszystko przysypać, ale to wszystko zależy od falowania, od wiatru. Ten piasek może być za dwa tygodnie przeniesiony przez fale. Warunki są jakie są i jest ciężko to utrzymać – podkreśla.
Za bieżące rozprowadzanie i utrzymanie piasku odpowiada Tarnobrzeskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego (TTBS), które sukcesywnie bronuje i rozciąga piach, by zapewnić jak najlepsze warunki dla turystów.
Całość operacji kosztowała niespełna 20 tysięcy złotych.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz