Tarnobrzeg. Małżeństwo straciło 35 tysięcy złotych po telefonie od „córki”

W Tarnobrzegu starsze małżeństwo padło ofiarą oszustwa metodą „na wypadek”. W środku nocy seniorzy odebrali telefon od kobiety, która podając się za ich córkę, błagała o pomoc finansową. Twierdziła, że spowodowała wypadek drogowy i potrzebuje pieniędzy na kaucję, aby uniknąć więzienia.

Do rozmowy szybko włączył się mężczyzna, przedstawiający się jako policjant. Potwierdził historię i zapewnił, że natychmiastowa wpłata kaucji pozwoli „córce” wrócić do domu.

Przerażeni seniorzy uwierzyli w dramatyczną opowieść i postanowili pomóc.

Kilka minut później do ich mieszkania przyszedł nieznajomy mężczyzna, który miał odebrać pieniądze. Małżeństwo przekazało mu swoje oszczędności – 35 tysięcy złotych.

Dopiero po rozmowie z prawdziwą córką zorientowali się, że zostali oszukani.

[ZT]226647[/ZT]