W sobotę,11 września, od godziny 13 w szaleńczym biegu z przeszkodami w ramach Run fit Elite ruszyli dorośli. Wyjątkowo trudną trasę przebiegło ok. 90 zawodników m.in. z Tarnobrzega, Mielca i innych okolicznych miejscowości. Organizatorem piątej tego typu imprezy jest stowarzyszenie i klub Fitneska w Tarnobrzegu.
Najpierw grupa Adult pokonała odcinek dla dzieci z łatwiejszymi przeszkodami, tj. przeskakiwanie przez wraki samochodów, bieg przez drobne utrudnienia, później w stronę tyrolki musieli przejść kilkadziesiąt metrów wodą, błotem by wreszcie wracając czołgać się w zasiekach i ponownie pokonać trasę dziecięcą. A to i tak nie wszystkie utrudnienia, jakie napotkali na trasie.
- Bardzo się cieszę, że udało mi się po raz drugi stanąć na I miejscu w tarnobrzeskim biegu - mówi mielecka zawodniczka, Ela Hyjek, która przyjechała nad jezioro z grupą koleżanek, amatorek różnych dziedzin sportowych. - W tym roku było trochę naprawdę niełatwych przeszkód, na pewno były one urozmaicone - śmieje się mielczanka. - Dla mnie osobiście najtrudniejsze były przeszkody wysokościowe, tj. jedna z drabinek, do których musiałam doskoczyć. Bardzo ciekawa trasa, ale na pewno i bardzo męcząca.
Inny z zawodników zauważył, że oprócz sprawności i wytrzymałości, przed zawodnikami było kilka prób strategicznych. - Na wstępie przyspieszyłem, bo pierwsze kilka przeszkód zmuszało do pokonania trasy przez zawodników jeden za drugim, co spowodowało ogromną kolejkę, z której trzeba było spróbować wyjść na prowadzenie. To jednak co czekało w dalszej części... zasieki i niektóre podbiegi, spacer w wodzie. Wszyscy byli na pewno zmęczeni, ale i uśmiechnięci - mówił Jacek Kościelny, który ukończył bieg na 17. miejscu.
Zobacz także: |
W grupie kobiet do podium dobiegły jako pierwsze Ela Hyjek, Monika Ragan i Alicja Boczula. Wśród mężczyzn w pierwszej trójce znaleźli się: Mateusz Kmuk, Kamil Żelazko i Mariusz Wołoszyn.
Galeria Run fin Elite nad Jeziorem Tarnobrzeskim - 120 zdjęć
h.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz