Część wiernych protestujących przeciwko ustanowieniu w parafii pw. Marii Magdaleny na tarnobrzeskim osiedlu Miechocin księdza administratora wystosowało do biskupa sandomierskiego Krzysztofa Nitkiewicza "List otwarty" w obronie swojego proboszcza. "Po wyczerpaniu wszelkich możliwych działań oraz przy zdecydowanej odmowie dotyczącej wysłuchania nas przez Waszą Ekscelencję, zmuszeni jesteśmy tym listem przekazać członkom kościoła parafialnego niezbędne informacje" - piszą jego autorzy. W dalszej części wytykają przedstawicielom kurii m.in. ukrywanie przed wiernymi treści donosu na proboszcza i tożsamości tych, którzy mieli go sporządzić. Na tym nie koniec. Zarzucają również kłamstwo wikariuszowi generalnemu diecezji sandomierskiej, z którym spotkała się Rada Parafialna.
w papierowym i elektronicznym wydaniu
"Tygodnika Nadwiślańskiego":
Gabriel16:21, 12.10.2022
0 0
apage satane 16:21, 12.10.2022
mariusz swietokrzysk20:03, 12.10.2022
0 0
jak sie wam nie podoba to prosze sie przeniesc do biskupstwa rzeszowskiego 20:03, 12.10.2022
obiektywny08:44, 13.10.2022
0 0
Cytat; "wytykają przedstawicielom kurii m.in. ukrywanie przed wiernymi treści donosu na proboszcza i tożsamości tych, którzy mieli go sporządzić."
Czy w planie macie ganianie z siekierą po Tarnobrzegu tego co pismo sporządził? Są pewne sprawy o których wiele osób wiedzieć nie powinno.
Cytat: "Zarzucają również kłamstwo wikariuszowi generalnemu diecezji sandomierskiej, z którym spotkała się Rada Parafialna."
A na czym niby to kłamstwo ma polegać?
Nie pasi kościół, to do niego nie chodźcie. Proste. 08:44, 13.10.2022