Nie żyje nastolatek, który ucierpiał w wypadku na przejeździe kolejowym w Tarnobrzegu. Nowe informacje w sprawie

Niestety nie udało się uratować życia 18-letniego mężczyzny, który brał udział w zderzeniu pociągu z samochodem osobowym na przejeździe kolejowym w Tarnobrzegu - Sobowie. 

Przypominajmy, że we wtorek, 12 kwietnia, na przejeździe kolejowym na ul. J. Bema, na trasie Tarnobrzeg (Sobów) - Furmany. Osobowe auto, którym jechało dwóch młodych ludzi, zderzyło się tu z szynowym pojazdem technicznym.

Zdjęcia z miejsca zdarzenia można zobaczyć tutaj: Wypadek na przejeździe kolejowym w Tarnobrzegu

- Seat Leon uderzył w bok pojazdu technicznego PKP. Z poczynionych ustaleń wynika, że kierujący samochodem jechał z nadmierną prędkością i nie zatrzymał się przed znakiem "Stop". Z wypowiedzi naocznych świadków wynika, że przed przejazdem kolejowym wyprzedzał inne pojazdy - mówi dla "Tygodnika Nadwiślańskiego" zastępca Prokuratora Rejonowego w Tarnobrzegu Mirosław Chamera.

26-letni kierowca został przewieziony do szpitala Tarnobrzega. Natomiast 18-letni pasażer auta został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Rzeszowie.

- Dziś o godz. 1:10 pasażer zmarł - mówi Mirosław Chamera. Prokuratura wszczęła śledztwo z art. 177 paragraf 2 Kodeksu Karnego. "Jeżeli następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8"".