Pierwsza licytacja przedmiotów z Biura Rzeczy Znalezionych w Rzeszowie

Zgubione przedmioty trafią pod młotek w czwartek 30 października. Biuro Rzeczy Znalezionych wystawiło na pierwszą aukcje 32 przedmioty. Wśród nich jest biżuteria znaleziona w Rzeszowie kilka lat temu.

- Na terenie miasta znaleziono kasetkę wypełnioną pierścionkami, obrączkami i łańcuszkami. Znalazcy przekazali ją policji, jednak biżuteria nie figurowała w żadnych rejestrach kradzieży. Trafiła więc do Biura Rzeczy Znalezionych. Mimo ogłoszeń w mediach, nikt się po nią nie zgłosił. Po dwóch latach - zgodnie z przepisami - można było przekazać kosztowności znalazcom, lecz ci odmówili. Dlatego miasto postanowiło wystawić je na licytację - tłumaczy Artur Gernand z kancelarii prezydenta Rzeszowa.

W kasetce znajdował się m.in złoty pierścionek z czerwonym, owalnym oczkiem. Cena wywoławcza wynosi 1578 zł. Ale to nie jest najdroższy przedmiot, na 2182 zł wyceniono długi złoty łańcuszek o wadze 12,43 gramów.

Licytacja będzie miała formę ustną, poza biżuterią będzie można kupić także rowery, hulajnogę, portfele, bagażnik samochodowy oraz elementy sprzętu wspinaczkowego.

Przygotowane na aukcję przedmioty już teraz można obejrzeć na stronie internetowej: https://bip.erzeszow.pl/69-sprawy-obywatelskie/4655-biuro-rzeczy-znalezionych/4656-biuro-rzeczy-znalezionych.html

Będzie je można zobaczyć także z bliska tuż przed rozpoczęciem aukcji, która odbędzie się w Międzynarodowym Centrum Integracji "Feniks" przy ul. 3 Maja, początek o godz. 13. (PAP)

al/ wj/