Zamknij

Medale, upominki, kwiaty, gratulacje i życzenia… Uroczystość złotych godów w Sandomierzu [FOTO]

14:30, 09.03.2024 Aktualizacja: 12:23, 13.03.2024
Skomentuj Uroczystość złotych godów w Sandomierzu Uroczystość złotych godów w Sandomierzu

23 pary małżeńskie z Sandomierza zostały zaproszone dzisiaj (w sobotę, 9 marca) do Ratusza na uroczystość złotych godów. Jubilaci mówili, że w związku, oprócz miłości, najważniejsze są wyrozumiałość i szczerość. 

[FOTORELACJA]6007[/FOTORELACJA]

Jubilaci otrzymali przyznane przez prezydenta RP Medale za Długoletnie Pożycie Małżeńskie. Wręczył je burmistrz Marcin Marzec.

Pogratulował on złotym małżonkom i złożył im życzenia, a następnie zwrócił się do ich dzieci i wnuków. – Bardzo cieszę się z tego, iż tak licznie się tutaj zgromadziliście, żeby pogratulować swoim rodzicom i dziadkom oraz podziękować im za to, że otaczali was przez te wszystkie lata miłością, za to, że byli dla was drogowskazem, wsparciem oraz za to, że wychowali was na dobrych ludzi – mówił Marcin Marzec.

Burmistrz podkreślił, że w trakcie tej uroczystości towarzyszą mu szczególne emocje, ponieważ wśród jubilatów są jego rodzice. Jest to, jak powiedział, dla niego wyjątkowa chwila.

Jadwiga i Tadeusz Trznadlowie podkreślili, że najważniejsza w związku jest zgoda. – Nie mieliśmy cichych dni. Zawsze dobrze się dogadywaliśmy. Było między nami pełne zaufanie – mówiła pani Jadwiga.

Pan Tadeusz dodał, że gdy pojawiają się jakieś błędy, trzeba je sobie wybaczyć i wyjaśnić niedomówienia.

Wśród świętujących złoty jubileusz był Ryszard Nagórny, członek zarządu powiatu sandomierskiego z żoną, Danutą.

– Pół wieku minęło nam jak jeden dzień. Wydaje się niemożliwe, że to już 50 lat. Ten czas nie był wyłącznie sielanką. Były i burze, po których zawsze wychodziło słońce – wspominał pan Ryszard.

– W małżeństwie potrzebna jest miłość, wyrozumiałość i spokój. Ponadto trzeba stale pielęgnować uczucie, bo przecież nic nie jest nam dane raz na zawsze. Musi być czas na rozmowę, na wspólne wypicie kawy oraz na pogłaskanie po dłoni – zaznaczyła pani Danuta.

Państwo Nagórni poznali się na weselu stryja obecnego jubilata. Na własny ślub pan Ryszard napisał dla swojej wybranki wiersz, który – jak wyznał – przechowuje do tej pory, dziś zabrał go ze sobą na uroczystość.

Program artystyczny zaprezentowali dla małżonków młodzi wokaliści z Sandomierskiego Studia Piosenki.

W gronie zlotych jubilatów byli:

Halina i Ryszard Bargielowie

Krystyna i Andrzej Bażantowie

Maria i Bogusław Biernaccy

Krystyna i Włodzimierz Błajszczakowie

Stanisława i Józef Borowcowie

Urszula i Zygmunt Bryłowie

Alicja i Andrzej Dąbrowscy

Teresa i Józef Grzesikowie

Elżbieta i Andrzej Leśniakowie

Stefania i Antoni Łuccy

Elżbieta i Jerzy Majewscy

Halina i Stanisław Majowie

Barbara i Andrzej Makarewiczowie

Barbara i Antoni Marcowie

Zofia i Marian Modrasowie

Danuta i Ryszard Nagórni

Alicja i Tadeusz Nawroccy

Maria i Jan Obrębscy

Jadwiga i Kazimierz Plachimowiczowie

Janina i Jan Prychocenowie

Barbara i Karol Ptakowie

Jadwiga i Tadeusz Trznadlowie

Barbara i Witold Ziębowie

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tyna.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%