Remont ulicy Milberta, znajdującej się niedaleko szpitala, wszedł w nową fazę. Rozpoczęło się frezowanie nawierzchni.  

Wczoraj (w czwartek, 27 czerwca) zamknięty został wjazd na ulicę Milberta od strony ulicy Kwiatkowskiego, co oznaczało, że mieszkańcy tej części Sandomierza i inni kierowcy, chcący dostać się również do szpitala, musieli dojeżdżać od strony ulicy Schinzla lub Długiej. Dziś wjazd dla aut osobowych jest już otwarty, ograniczenia dotyczą pojazdów powyżej 3,5 tony. Utrudnienia, jak poinformował wykonawca robót, potrwają do 3 lipca.  

Remont ulicy Milberta zaczął się pod koniec lutego. Obejmuje przede wszystkim wymianę nawierzchni asfaltowej jezdni oraz przebudowę chodników i parkingów. Modernizowana jest cała droga – od skrzyżowania z ulicą Kwiatkowskiego do Długiej, czyli około kilometra.     

Zgodnie z umową firma ma na wykonanie wszystkich prac czas do 24 września. Pierwotnie obiecywała ona, że postara się oddać inwestycję dużo szybciej – do końca czerwca.

 – Wykonawca twierdzi, że zakończy prace do końca lipca. Do wykonania pozostała jeszcze część parkingów i chodników, stabilizacja studzienek oraz położenie nawierzchni  – powiedział burmistrz Paweł Niedźwiedź.

Remont sandomierskiej ulicy będzie kosztować prawie 1,8 mln zł. Suma niemal 1,2 mln zł pochodzi z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. 

[FOTORELACJA]6970[/FOTORELACJA]

[ZT]212967[/ZT]