Zamknij

O ratowaniu skarpy, aferze z lat 70. i praktykach antywampirycznych w sandomierskiej powieści Michała Śmielaka

15:05, 04.10.2024 mp Aktualizacja: 15:43, 04.10.2024
Skomentuj Michał Śmielak i jego nowa książka  Michał Śmielak i jego nowa książka

W swoim rodzinnym mieście Michał Śmielak osadził akcję najnowszej powieści. Odwołuje się ona do historii Sandomierza, głównie tej z lat 60. i 70. Był to czas zabezpieczania starówki przed osuwaniem i wybuchu tak zwanej afery sandomierskiej. W "Mieście mgieł" będzie, jak mówi autor, sporo "smaczków” z dziejów grodu.      

Michał Śmielak przyznaje, że od początku, od kiedy tylko zaczął pisać książki, planował stworzyć historię ściśle dotyczącą Sandomierza i wydarzeń, które tutaj się rozgrywały. Wybór padł między innymi na ratowanie skarpy i zabezpieczanie starówki oraz związaną z tym aferę, w której o malwersacje oskarżani byli gospodarze miasta.

To oś historyczna, ale w powieści wracam również do kilku innych wydarzeń z dziejów miasta, głównie po to, żeby pokazać, że motywy zbrodniarzy, zarówno we wczesnym średniowieczu, jak i później, na przykład w XVII wieku czy dziś, są takie same, nic się nie zmieniało. Opisuję choćby najazdy tatarskie na Sandomierz, z perspektywy mieszkańców, czy losy pewnej tutejszej mieszczki, która – jak wynika z zapisków historycznych – została zgładzona przez księdza Żuchowskiego w podziemiach katedry jako wampir, ponieważ obudziła się z martwych – ujawnia pisarz.

Michał Śmielak podkreśla, że zależało mu na tym, aby jego książka pozwoliła odkryć ciekawe fakty także samym mieszkańcom. Jak zauważa, niewielu z nich wie, z jakimi konsekwencjami wiązały się prace zabezpieczające prowadzone na starówce, ile budynków wtedy wyburzono, mało osób słyszało o "aferze sandomierskiej" i jej konsekwencjach. Ci, którzy przeczytają „Miasto mgieł”, dowiedzą choćby tego, dlaczego na ulicę Kazimierza Wielkiego mówi się potocznie „złodziejówka”. W powieści będzie także garść wiadomości na temat pochówków antywampirycznych na Wzgórzu Staromiejskim.

„Miasto mgieł” w zamyśle pisarza ma być początkiem cyklu. Powstaje już druga część, której akcja rozgrywa się w okresie letnim. – Tematów wystarczy mi na kilka książek. Chciałbym, aby ten cykl odkrywał kolejne historie i przybliżał sandomierzanom to, co działo się w ich mieście w czasie II wojny światowej, w trakcie rozbiorów, w XVII wieku czy około 2000 roku. Sandomierz ma wspaniałe dzieje, z którymi związanych jest mnóstwo ciekawostek – zaznacza Michał Śmielak.

Sandomierski kryminał będzie miała premierę 23 października.

Więcej na temat tej książki będzie można przeczytać w następnym "Tygodniku Nadwiślańskim".     

 

 

 

(mp)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%