Zamek bez rusztowań? Już wkrótce! Prace trwają na dobre

Efekty prac konserwatorskich przy Zamku Królewskim w Sandomierzu stają się coraz bardziej widoczne. Dzięki inwestycji ten cenny zabytek nie tylko odzyskuje swój historyczny blask, ale zyskuje także trwałą ochronę przed dalszą degradacją. 

Są to pierwsze tego typu prace prowadzone na wzgórzu zamkowym od lat 90. 

Rusztowania przy elewacjach wschodniej, południowej i północnej są już stopniowo demontowane, co oznacza, że roboty przy tych częściach budowli dobiegają końca. Teraz konserwatorzy przeniosą się na stronę zachodnią zamku.

Zakres prac obejmuje oczyszczenie elewacji, uzupełnienie ubytków oraz zabezpieczenie całej powierzchni przed niszczeniem – przede wszystkim przed odpadaniem tynków i zawilgoceniem murów.

Jak informuje Marcin Kapka, rzecznik prasowy Muzeum Zamkowego, jednym z głównych celów inwestycji jest usunięcie przyczyn pogarszającego się stanu technicznego obiektu. W ramach tych działań wymienione zostaną orynnowanie i rury spustowe na całej powierzchni dachu i murów, zdemontowane zostaną odspojone i uszkodzone fragmenty tynków, a także zniszczone miedziane parapety okienne.

Mimo trwających robót Muzeum Zamkowe pozostaje otwarte dla zwiedzających i funkcjonuje bez zakłóceń. Prace realizuje sandomierska firma „Kaldo”.

Całkowita wartość inwestycji wynosi ponad 3,39 miliona złotych, z czego ponad 3,32 miliona stanowi dofinansowanie z Rządowego Funduszu Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych.

[ZT]221039[/ZT]

[ZT]222882[/ZT]