[FOTORELACJA]9676[/FOTORELACJA]
Przesłony instalowane były w trzech lokalizacjach: przy przejeździe kolejowym u zbiegu ulic Portowej i Zarzekowice oraz na drodze prowadzącej w stronę Koćmierzowa. Najpierw stawiano stalowe słupki, a następnie wstawiano aluminiowe panele, które tworzą szczelną, solidną barierę.
– Przesłony mają łączną długość 111 metrów. Tworzą one 13 odrębnych zamknięć. Każde z nich składa się z kilkudziesięciu elementów: przęseł, słupów i belek oporowych. Uzupełniają one wał opaskowy, którego podwyższenie stanowią mury oporowe oraz grodzice. W miejscach przejazdów drogowych i zjazdów do posesji musieliśmy pozostawić luki – właśnie tam, w sytuacji zagrożenia, mają być montowane przesłony. Całość została wykonana w nowoczesnej technologii. Zabezpiecza hutę szkła i znajdujące się obok niej osiedle mieszkaniowe – wyjaśnił Grzegorz Sobczyk, dyrektor Zarządu Zlewni Sandomierz PGW Wody Polskie.
W ćwiczeniach uczestniczyło około 200 osób – pracownicy Wód Polskich, strażacy zawodowi i ochotnicy, żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej, policjanci, a także przedstawiciele starostwa powiatowego i urzędu miejskiego.
Starosta Marcin Piwnik zaznaczył, że była to pierwsza okazja do praktycznego przetestowania tego elementu zabezpieczeń:
– Chcemy zobaczyć, jak wygląda montaż przesłon, ile czasu zajmuje i co jeszcze możemy usprawnić w działaniach służb – powiedział starosta.
Obecny na miejscu Andrzej Bolewski, prezes Spółdzielni Budownictwa Mieszkaniowego „Sandomierz”, który brał udział w działaniach podczas katastrofalnej powodzi w 2010 roku, nie krył zadowolenia:
– To jeden z najnowocześniejszych systemów przeciwpowodziowych. Tworzy go wiele współdziałających ze sobą elementów. Dziś mogę z przekonaniem powiedzieć, że ta część Sandomierza jest w pełni zabezpieczona. Mamy podwyższone wały, system przepompowni, a teraz także przesłony – podkreślił Andrzej Bolewski.
W trakcie ćwiczeń zrealizowano trzy epizody z udziałem strażaków, żołnierzy WOT i policji. Dotyczyły one ewakuacji mieszkańców, przeciwdziałania sabotażowi (scenariusz zakładał próbę wysadzenia wału na Wiśle) oraz poszukiwań osoby podejrzanej o przygotowanie aktu dywersji.
– To działania, które mają na celu sprawdzenie gotowości i współpracy służb w sytuacjach kryzysowych. Przećwiczyliśmy scenariusze wymagające szybkiego reagowania – także w przypadku zagrożenia bezpieczeństwa publicznego – poinformował podinsp. Grzegorz Jaworski, komendant powiatowy policji w Sandomierzu.
Burmistrz Paweł Niedźwiedź przywołał przysłowie: „Jeśli chcesz pokoju, przygotuj się do wojny”. – Myśląc o bezpieczeństwie mieszkańców Sandomierza, musimy być przygotowani na sytuacje kryzysowe. Miasto jest dziś znacznie lepiej chronione niż w 2010 roku – świadczy o tym choćby fakt, że po prawej stronie Wisły zniesiono już nawet status terenów zalewowych. Ale stale musimy czuwać i wzmacniać nasze zabezpieczenia – zaznaczył burmistrz.
[ZT]223057[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz