Kamień jest punktem wyjścia i osią całego procesu twórczego – jego kształt, barwa, desenie oraz właściwości optyczne determinują formę i charakter gotowej pracy. W Zamku Królewskim w Sandomierzu otwarto wystawę prac Jarosława Kolca zatytułowaną „Z sercem do kamienia”. 

[FOTORELACJA]10085[/FOTORELACJA]

Na ekspozycji pokazywane są autorskie realizacje – przede wszystkim biżuteria wykonana z naturalnych kamieni jubilerskich, szczególnie bliskich twórcy: kryształu górskiego, krzemienia pasiastego – „skarbu ziemi sandomierskiej”, krzemienia czekoladowego oraz bursztynu. Wystawa obejmuje zarówno rzeźbiarskie eksperymenty z krzemieniem pasiastym z lat 2002–2011, prace z cyklu „Dam Ci kryształowy kamyk”, lustrzaną serię obiektów „Op-art”, jak i najnowsze realizacje zaprezentowane po raz pierwszy podczas tegorocznego Festiwalu SREBRO w Legnicy.

Jak podkreśliła Renata Grzebuła z Działu Sztuki Muzeum Zamkowego, w procesie twórczym artysty kluczową rolę odgrywa naturalna forma kamienia. Jarosław Kolec z wyjątkową wrażliwością dostrzega i wydobywa jego piękno, okazując szacunek dla form kształtowanych przez miliony lat przez naturę.

– Zazwyczaj pierścionek to metal z kamieniem jako oczkiem. U mnie jest odwrotnie – cały pierścionek jest z kamienia, a metal staje się jego oczkiem – mówił podczas otwarcia wystawy Jarosław Kolec. – Taki projekt został zauważony w ubiegłym roku na konkursie w Legnicy, a jego efektem jest właśnie ta wystawa. Dla mnie praca z kamieniami to przyjemność, przygoda.

Artysta przyznał, że eksponowane kamienie należą do jego ulubionych, choć – jak dodał – niekiedy preferencje się zmieniają. – Po dłuższym czasie pracy z jednym kamieniem sięgam po inny. Te konkretne kamienie stanowią wyzwanie. Każdy ma swoje wymagania. Jeśli ja spełniam te wymagania, to kamień spełni moje oczekiwania. Wtedy powstają prace, które mogę pokazać – zaznaczył twórca.

Szczególne miejsce w twórczości Jarosława Kolca zajmuje krzemień pasiasty – minerał występujący wyłącznie na ziemi sandomierskiej, jeden z symboli królewskiego miasta. Zaczęło się około 20 lat temu od warsztatów złotniczych, z krzemieniem pasiastym w roli głównej, na które przyjeżdżał ze studentami. Od tamtej pory twórca współpracuje z Muzeum Zamkowym.

– Krzemień pasiasty to trudny kamień – nie tyle pod względem obróbki, ile kompozycji. Chodzi o to, aby jego wzór odpowiednio „wykadrować”, oszlifować i zaprezentować tak, aby nie zepsuć tego, co w nim najcenniejsze – tłumaczył autor wystawy.

Fascynującym materiałem pozostaje również kryształ górski – kamień, który, jak mówi Jarosław Kolec, „jest, a jakby go nie było”. Przezroczysty i bezbarwny, lecz w różnym oświetleniu ujawnia odmienne właściwości i potrafi zaskoczyć efektem wizualnym.

Część ekspozycji stanowią także naturalne okazy kamieni zbierane przez artystę. Wystawę dopełniają fotografie oraz prezentacje wideo – w tym zdjęcia kryształów wykonane w świetle spolaryzowanym, ukazujące niezwykłą strukturę minerałów.

„Z sercem do kamienia” to kolejne wspólne przedsięwzięcie Muzeum Zamkowego w Sandomierzu oraz Galerii Sztuki w Legnicy. Wystawa została zrealizowana w ramach Legnickiego Festiwalu SREBRO 2025 i jest nagrodą Galerii Sztuki w XX Ogólnopolskim Konkursie Biżuterii Artystycznej „UMIAR”, zorganizowanym w 2024 roku przez Stowarzyszenie Twórców Form Złotniczych (STFZ).

Dr Jarosław Kolec to twórca biżuterii, rzeczoznawca diamentów i członek Polskiego Towarzystwa Gemmologicznego. Ukończył Akademię Sztuk Pięknych im. Władysława Strzemińskiego w Łodzi, z którą związany jest zawodowo od 1988 roku. Obecnie prowadzi Pracownię Technologii i Materiałoznawstwa w Instytucie Biżuterii na Wydziale Sztuk Projektowych. Brał udział w licznych wystawach w Polsce i za granicą – m.in. w Niemczech, Czechach, Austrii, Belgii, Danii, Hiszpanii, USA i Chinach. Jest laureatem nagród i wyróżnień w 12 konkursach.

Już jutro ( w sobotę, 9 sierpnia) o godzinie 11 odbędzie się kuratorskie oprowadzanie po wystawie.
Ekspozycję można oglądać w salach wystaw czasowych Zamku Królewskiego w Sandomierzu do 28 września.