Mieszkańcy Niska z niecierpliwością wyczekiwali na remont historycznego dworca PKP, stanowiącego jeden z najważniejszych zabytków miasta. Plany odnowienia tego budynku pojawiły się już w 2019 roku, kiedy to ówczesny wiceminister infrastruktury, Rafał Weber, zapowiedział, że w ramach rządowego „Programu Inwestycji Dworcowych 2016-2023”, zabytkowy budynek odzyska dawną świetność. Według założeń projekt miał zostać zakończony do 2026 roku, co miało symbolizować dbałość państwa o kolejową infrastrukturę historyczną. Niestety, mimo początkowego entuzjazmu, na przestrzeni lat dworzec w Nisku nie doczekał się renowacji i popada w coraz większą ruinę.
W ramach ostatnich działań, które zapoczątkowała poselska interwencja Rafała Webera, uzyskano informację, że z planowanych 24 inwestycji, aż 9 zostało całkowicie wstrzymanych – w tym także dworzec w Nisku. Chociaż rok temu, w październiku 2023 roku, podpisano umowę na dokumentację projektową, nadzieje mieszkańców na szybki remont prysły, gdy PKP S.A. ogłosiło, że realizacja projektu nie odbędzie się.
Dla mieszkańców Niska jest to bolesny cios. Dworzec w Nisku, zbudowany pod koniec XIX wieku, to nie tylko miejsce związane z transportem, ale też symbol historii regionu, który przez lata łączył pokolenia. Dziś jednak coraz bardziej niszczejący budynek nie tylko szpeci otoczenie, ale i stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa. W przypadku dalszego zaniedbania dworzec może dojść do takiego stanu, że jego odbudowa stanie się niemożliwa lub zbyt kosztowna, aby można było ją zrealizować w ramach przyszłych budżetów.
PKP S.A. pozostawia sobie furtkę do ewentualnego wznowienia projektu w przyszłości, zależnie od wyników kolejnych analiz dotyczących funkcji transportowej obiektu. Tymczasem mieszkańcy Niska muszą czekać na decyzję, która być może zostanie ponownie odłożona w czasie.
Na wczorajszej konferencji prasowej zorganizowanej na stacji kolejowej w Nisku poseł Rafał Weber oznajmił, że nie ma żadnej merytorycznej ani finansowej przesłanki, aby zaprzestać tej inwestycji.
– My tworząc Program Inwestycji Dworcowych, wpisując do niego poszczególne inwestycje, zapewnialiśmy na nie środki finansowe. Obecny Rząd wycofując się z tych inwestycji pokazuje, że tych pieniędzy po prostu już nie ma. Ponadto użył kłamliwego uzasadnienia: „Analiza wykazała brak możliwości zagospodarowania obiektu, w tym brak zainteresowania najmem ze strony JST, co powoduje brak zasadności przywracania funkcji dworcowej. Do rozważenia: Wznowienie projektu w przypadku potwierdzenia analizami znaczenia dla funkcji transportowej”. W ostatnich miesiącach samorządowcy niżańscy prowadzili żywą korespondencję z PKP w sprawie realizacji tej inwestycji. Odbywały się spotkania w celu ustaleń, w jaki sposób samorząd miejski ma wynająć część pomieszczeń, które nie będą służyć celom transportowym. Mieszkańcy ziemi niżańskiej zasługują na transport o dobrej jakości, zasługują na godną poczekalnie. Jako politycy będziemy podejmować stosowne reakcje w tym temacie – mówił poseł Rafał Weber.
neutralny 18:41, 30.10.2024
1 0
Tak miało być. Trzeba było myśleć przy urnach wyborczych. Teraz to musztarda po obiedzie. "Piniendzy nie ma i nie będzie" to hasło naczelne PO-wców już 9 lat wstecz obowiązywało, to się nie ma co dziwić.
Uśmiechnięta POlska. Kasa przeznaczona będzie dla obcych. Dla nich będzie, dla Polaków nie będzie. vide 800+ zagrożone, dworców kolejowych inwestycje wstrzymane lub okrojone remonty przewidziane za poprzednich rządów. 18:41, 30.10.2024
Myślący18:45, 30.10.2024
0 0
POwców historia nie interesowała. To i dworzec, zabytkowy budynek ich też nie będzie interesować.
Za ich czasów było w planie zmniejszenie godzin lekcyjnych w szkołach, przedmiotu historii.
Tak poza tym to Nisko jest blisko Stalowej Wólki, a ta była PiS-owska. Czy to zemsta? 18:45, 30.10.2024
makos14:51, 14.11.2024
0 0
Teraz już nie potrzeba dworców dla takich małych miast, zwłaszcza ze nie ma gdzie jeździć, no bo gdzie, do Jarosławia po ruskie fajki? Dajcie spokój. Nisko może się tylko rozwijać jako dzielnica Stalowej Wólki, chyba że postawią tu bazę NATO, albo jakąś elektrownię jądrową. A co do tematu, albo samorząd powinien go wyremontować albo Pkp powinno go sprzedać albo wydzierżawić na powiedzmy 50 lat.
poczekalnia może być w dwóch kontenerach na peronach. Kas już nie należy prowadzić bo i po co, bilet się kupuje albo w automacie albo w internecie a emeryci niech kupują w pociągu. 14:51, 14.11.2024