Konflikt o maszt telekomunikacyjny na osiedlu Zakrzów zażegnany?

Wiele wskazuje na to, że rozpalający od ponad roku emocje spór o lokalizację masztu telefonii komórkowej Play na osiedlu Zakrzów w Tarnobrzegu zostanie rozwiązany w sposób satysfakcjonujący wszystkie strony.

Play planował wybudowanie wielkiego, blisko 60-metrowego masztu ze stacją bazową, w bezpośrednim sąsiedztwie domów mieszkalnych na osiedlu – w odległości ok. 40 metrów od pierwszych domów. Wzbudziło to bardzo ostre protesty. Mieszkańcy przy tym nie negowali konieczności postawienia masztu telekomunikacyjnego w Zakrzowie, nie chcieli tylko, by stał on tak blisko domów, szczególnie, że dosłownie 200 - 300 metrów dalej znajdują się tereny Tarnobrzeskiego Parku Przemysłowo – Technologicznego, gdzie taka konstrukcja mogłaby powstać nie budząc kontrowersji.

Miasto, które pierwotnie wydało pozwolenie na budowę masztu obok zabudowań mieszkalnych, negocjowało z Play zmianę lokalizacji. Negocjacje szły jak po grudzie, ale wiele wskazuje na to, że finalnie doprowadziły do korzystnego dla wszystkich rozstrzygnięcia.

Magistrat Tarnobrzega ogłosił przetarg na 10-letnią dzierżawę działki na terenie TPPT z przeznaczeniem pod budowę stacji bazowej telefonii komórkowej. Przetarg wygrała sieć Play, która była jedynym oferentem.

„W wyniku przeprowadzonego przetargu wywoławcza stawka miesięcznego czynszu za dzierżawę nieruchomości o powierzchni 144 m. kw w kwocie 1 200,00 zł + 23 procent podatku VAT osiągnęła wysokość 1 250,00 zł + 23 procent podatku VAT w kwocie 287,50 zł – co stanowi kwotę 1 537,50 zł brutto” – informuje w Biuletynie Informacji Publicznej Urząd Miasta w Tarnobrzegu.

Przeniesienie lokalizacji spornego masztu na teren TPPT zakończy trwające od października 2022 roku protesty.

– Mogę powiedzieć, że będę bardzo szczęśliwy, jeżeli ta sprawa tak się zakończy. To będzie doprowadzenie do pomyślnego końca walki, jaką toczyli mieszkańcy Zakrzowa od 2018 roku. Oczywiście, przeniesienie lokalizacji masztu na teren TPPT zakończy nasz protest, bo to jest dokładnie to, co postulowaliśmy – mówi Bogusław Potański, przewodniczący zarządu osiedla Zakrzów.