[FOTORELACJA]7060[/FOTORELACJA]
Chodzi o osiedle Serbinów i ul. Marii Dąbrowskiej, a konkretnie odcinek od apteki do siedziby Tarnobrzeskiej Agencji Rozwoju Regionalnego. Z interpelacją w tej sprawie do prezydenta wystąpił radny Adrian Turek.
– Mieliśmy spotkanie na osiedlu. Grupa mieszkańców zgłosiła się do mnie informując, że na tym odcinku samochody poruszają się z nadmierną prędkością. Nie ma tam przejść dla pieszych, więc mieszkańcy przechodzą przez drogę w każdym miejscu. Gdyby była tam ustanowiona strefa zamieszkania, byłoby bezpieczniej. Takie znaki ustawione są w wielu miejscach w Tarnobrzegu – mówi nam Adrian Turek.
Prezydent Tarnobrzega mówi o tym, że pracuje nad tym, aby cały ten teren zrewitalizować.
– Mówimy tutaj o pomyśle przebicia tej ulicy do ul. Orzeszkowej. Stąd też zmiana organizacji ruchu, która wiąże się z dodatkowymi kosztami, biorąc pod uwagę zły stan tamtejszej infrastruktury, wydaje się niezasadna. Natomiast pochylę się nad głosami mieszkańców i będziemy próbowali ten temat jak najszybciej rozwiązać – mówi Łukasz Nowak.
8 0
Jak postawili znali zakazu zatrzymywania się na dąbrowskiej to samochody stoją jak stały Nawet pół metra od pasów Teraz robią chodniki z w bocznej ulicy to chyba po to żeby samochody na nich stały. Nie trzeba NIC NOWEGO WPROWADZAĆ wystarczy przestrzegać przepisów ruchu drogowego I zapraszamy straz i policję. Będzie miała komu mandaty wypisywać!!
6 0
Wystarczy popatrzeć na zdjeciach , jak nieprawidlowo stoją samochody na chodnikach Nie wiedzą że 1,5 metra ma zostać dla.pieszych. Widać rejestrację Dostaną mandaty?
5 2
Straż Miejska gdzie ? Opala się nad jeziorem ? Żenada !!!
Panie Prezydencie proszę zauważyć że Tarnobrzeg to nie tylko jezioro i interwencję nad jeziorem. To w głównej mierze powinni liczyć się mieszkańcy.