Zamknij

Mieszkaniec Tarnobrzega pomagał, teraz, po tragicznym wypadku któremu uległ, sam potrzebuje wsparcia

09:58, 05.09.2024 Aktualizacja: 10:47, 05.09.2024

Tarnobrzeżanin Dawid Skrzypczak był aktywnym, w pełni sił mężczyzną i, jak podkreślają jego znajomi, człowiekiem pełnym pasji i zawsze gotowym do pomocy potrzebującym. Wszystko zmienił wypadek, któremu uległ w sierpniu br. Teraz to on potrzebuje wsparcia.

„W jeden z sierpniowych wieczorów Dawid uległ poważnemu wypadkowi. Jego życie i życie jego najbliższych zmieniło się w ułamku sekundy. Dawid przeszedł wielogodzinną operację. W chwili obecnej zmaga się z porażeniem czterokończynowym. Jest przykuty do łóżka. Mimo to walczy. Po opuszczeniu intensywnej terapii będzie potrzebna natychmiastowa rehabilitacja w specjalistycznym ośrodku w Krakowie. Miesięczny pobyt w ośrodku to koszt rzędu 30 tysięcy złotych. Rehabilitacja Dawida z pewnością potrwa od kilku do kilkunastu miesięcy. Kiedy skończy rehabilitację, konieczna będzie zmiana miejsca zamieszkania, gdyż obecnie mieszka na drugim piętrze, a nowy dom trzeba będzie dostosować do jego potrzeb. To również generować będzie olbrzymie wydatki…” - napisano w opisie zbiórki na portalu zrzutka.pl.

– Znam Dawida od lat, to człowiek, który nigdy nie odmówił pomocy, gdy ktoś jej potrzebował, angażował się w akcje charytatywne i wydarzenia kulturalne. Nie wolno dziś zostawić jego i jego rodziny samym sobie, musimy pomóc. Dotąd drżeliśmy o to, czy przeżyje, teraz musimy zadbać, by mógł żyć. Zbiórka funduszy to początek – mówi Damian „Wujek” Wojciechowski, znany tarnobrzeski animator kultury, muzyk i przedsiębiorca.

Jak podkreślają przyjaciele Dawida Skrzypczaka, najbliżsi tarnobrzeżanina robią wszystko, by zapewnić mu jak najlepsze leczenie i rehabilitację, ale nie będą w stanie sami sprostać takiemu wyzwaniu finansowemu.

„Na Dawida mogliśmy liczyć zawsze, w każdej chwili był gotów rzucić wszystko, by nam pomóc. Dzisiaj to On potrzebuje naszej pomocy... Pomocy, która pozwoli przywrócić uśmiech na jego twarzy i twarzach jego najbliższych. Nie możemy zostawić Dawida i jego rodziny samych… stąd ta zbiórka i nasza prośba o pomoc. Znamy go – jest wojownikiem i wiemy, że będzie walczył, a my ze swej strony zrobimy wszystko, by dać mu do tej walki narzędzia, by znów uwierzył, że warto jest żyć, nie tylko przeżyć” – napisali pod postem ze zbiórką na portalu zrzutka.pl jego przyjaciele.

Zbiórka dostępna jest pod linkiem

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%