[FOTORELACJA]10189[/FOTORELACJA]
Damian Saja po górach chodzi niemal od dziecka. Od pewnego czasu robi to profesjonalnie. W 2023 roku, wraz z dwoma kolegami z Tarnobrzega, zdobyli Mont Blanc, najwyższy szczyt Europy (4805 m) (pisaliśmy tym na łamach „Tygodnika Nadwiślańskiego”). W ub. roku weszli na mający 5054 m wysokości Kazbek na Kaukazie. Teraz Damian Saja wszedł na Kilmandżaro (5895 m). Jak opowiada, była to wyprawa zupełnie innego typu niż dotychczasowe.
O wyprawie, Dachu Afryki, o tym, dlaczego dużą część zdobywających Kilimandżaro trzeba z góry znosić i o ambitnych planach tarnobrzeżanina, czytaj w najnowszym wydaniu „Tygodnika Nadwiślańskiego” w artykule „5895 metrów pocieszenia”.
2 0
Serdeczne gratulacje! To są sukcesy ważne w życiu, wiele znaczą. Nie byłam tak wysoko, ale Rysy, Krywań, Świnica, Zawrat, Rojące, Czerwone Wierchy też sprawiły mi ogromną satysfakcję. Super przygoda!