Zamknij

Sukces staszowianki Eweliny Pyrek na Mistrzostwach Świata w Morsowaniu [ZDJĘCIA]

17:10, 10.02.2024 rs Aktualizacja: 17:21, 10.02.2024
Skomentuj

Staszowianka Ewelina Pyrek zdobyła 11. miejsce na Mistrzostwach Świata w Morsowaniu, które odbyły się w Mielnie. Jej sukces jest tym bardziej spektakularny, że była najmłodszą stażem zawodniczką mistrzostw. Ma za sobą dopiero pierwszy sezon morsowania.

[FOTORELACJA]5810[/FOTORELACJA]

W dniach 8-11 lutego odbywa się kolejna edycja Międzynarodowego Zlotu Morsów w Mielnie, której wyjątkowym elementem były I Międzynarodowe Mistrzostwa w Morsowaniu Valerjana Romanovskiego - Polska 2024. Impreza zgromadziła miłośników ekstremalnych doznań oraz entuzjastów zdrowego stylu życia, pragnących sprawdzić granice swojej wytrzymałości.

Pod okiem propagatora morsowania i rekordzisty Guinnessa, Valerjana Romanovskiego, uczestnicy zmierzyli się z lodowatymi wodami Morza Bałtyckiego, stawiając czoła ekstremalnym warunkom. Wydarzenie to było doskonałą okazją dla wszystkich, którzy chcieli zanurzyć się w świecie świadomego kontaktu z zimnem i poznania reakcji swojego organizmu na ekstremalne warunki.

Mistrzostwa odbywały się w kilku kategoriach, z uwzględnieniem płci i umiejętności. Tytuł rekordzisty oraz tytuł zwycięzcy przypadły tym, którzy spędzili najwięcej czasu w lodowatej wodzie lub zdobyli najwięcej punktów, uwzględniając czas w wodzie i wskaźnik BMI.

Niektórzy z uczestników podjęli to wyzwanie po raz pierwszy, inni byli doświadczonymi morsami, jednak dla każdego było to ekscytujące doświadczenie. Bezpieczeństwo uczestników było priorytetem, dlatego nad całością czuwało 30 doświadczonych ratowników medycznych.

Impreza zgromadziła ok. 10 tysięcy uczestników, z których tylko 55 zakwalifikowało się i zdecydowało się wziąć w mistrzostwach świata w Morsowaniu. Jedną z uczestniczek, która odniosła sukces podczas mistrzostw, jest Ewelina Pyrek ze Staszowa. Okazało się, że była najmłodsza stażem morsowania ze wszystkich uczestników, gdyż za sobą ma tylko jeden sezon morsowania! Mimo tak krótkiego stażu, postanowiła podjąć to wyzwanie, zajęła 11 miejsce, a także ustanowiła własny rekord czasu spędzonego w lodowatej wodzie: 1 godzina i 2 minuty.

– Propozycję udziału dostałam od od Łukasza Szpunara, rekordzisty Guinnessa w najdłuższym przebywaniu w lodzie (4 godziny i 2 minuty). Długo zastanawiałam się, czy wziąć w nich udział, gdyż dopiero morsuję drugi sezon, więc propozycja była dla mnie ogromnym zaskoczeniem. Ponieważ dostrzegłam w niej wielką szansę dla siebie na pokonanie swoich słabości oraz otwarcia się na nowe możliwości i doświadczenia postanowiłam podjąć wyzwanie – mówi E. Pyrek.

Pobyt w lodowatej wodzie to nie tylko ogromny stres dla organizmu, mogą wystąpić trudności w oddychaniu, ból mięśni, drżenie całego ciała, spadek temperatury i związane z nim inne dolegliwości. Po takim pobycie w lodowatej wodzie potrzeba sporo czasu, by organizm doszedł do siebie. Dlatego w tych zawodach nie było przegranych, wszyscy byli zwycięzcami, gdyż pokonali własne ograniczenia i słabości

– Jestem bardzo dumna z mojego wyniku, zajęłam 11 miejsce, ale także pobiłam swój dotychczasowy rekord przebywania w lodowatej wodzie. Poprzedni wynosił 56 minut. Przygotowania i udział w mistrzostwach był niesamowitą przygodą i na pewno będzie miał pozytywny wpływ na moje dalsze życie. Już czuję się dużo silniejsza i odważniejsza nie tylko w morsowaniu, ale także i w podejmowaniu życiowych decyzji - dodaje E. Pyrek. – Chciałam serdecznie podziękować wielu wspaniałym osobom, którzy mnie wspierali i nadal wspierają, min. burmistrzowi Staszowa Leszkowi Kopciowi; zastępcy burmistrza Ewie Kondek; prezesowi zarządu ZEC Staszów Jackowi Markowi oraz Stowarzyszeniu Morsy Staszów.

[ZT]208792[/ZT]

 

 

 

(rs)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

11 miejsce 11 miejsce

1 0

11 miejsce na ile możliwych? 12:56, 13.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%