Dwóch mężczyzn z powiatu niżańskiego usłyszało zarzuty kradzieży z włamaniem po tym, jak skradli 1800 litrów oleju napędowego z lokomotywy stojącej w gminie Harasiuki.
W pierwszej połowie maja br. dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Nisku otrzymał zgłoszenie o kradzieży paliwa z lokomotywy stacjonującej w gminie Harasiuki. Maszynista poinformował, że sprawca po pokonaniu zabezpieczeń przy wlewie paliwa opróżnił zbiornik. Łącznie skradziono 1800 litrów oleju napędowego na kwotę 9 tys. złotych.
Początkiem tygodnia, o godz. 2 nad ranem, funkcjonariusze zauważyli busa, który według ich wcześniejszych ustaleń mógł być wykorzystany do przewożenia skradzionego paliwa. Zatrzymali pojazd do kontroli. Za jego kierownicą siedział 38-letni mieszkaniec powiatu niżańskiego.
W części ładunkowej pojazdu kryminalni znaleźli 3 metalowe beczki, węże do przepompowywania paliwa oraz nożyce do cięcia stali. Właściciel nie potrafił wytłumaczyć w jakim celu przewoził te przedmioty.
Kilka godzin później, w trakcie wykonywanych czynności, funkcjonariusze dotarli również do 29-letniego mężczyzny, który jak się okazało wspólnie ze swoim 38-letnim znajomym był odpowiedzialny za zorganizowanie kradzieży paliwa z lokomotywy.
Funkcjonariusze potwierdzili jego tożsamość, dzięki analizie zapisu z monitoringu, który zarejestrował wizerunek i pojazd, którym wielokrotnie mężczyzna pojawiał się w okolicy stacjonowania lokomotywy.
Obydwaj mieszkańcy powiatu niżańskiego zostali zatrzymani. 38- oraz 29-latek usłyszeli zarzuty dotyczące kradzieży z włamaniem, za co grozi im kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
[ZT]222487[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz