Przed siedzibą zlikwidowanego Banku Spółdzielczego w Grębowie znów, jak rok temu, pojawił się tłum zdesperowanych ludzi. Tym razem nie przyszli wypłacać pieniędzy, tylko opowiedzieć o swoim dramacie Elżbiecie Jaworowicz, autorce telewizyjnej "Sprawy dla reportera", która przygotowuje program o grębowskiej aferze.
ZOBACZ PROGRAM: Sprawa Banku Spółdzielczego w Grębowie. Zobacz program!
Emocji w Grębowie nie brakowało. Ludzie opowiadali przed kamerą swoje dramatyczne historie, pokazywali dokumenty bankowe, mimo posiadania których wciąż nie otrzymali pieniędzy zdeponowanych w grębowskim banku. Mówili też o niewyobrażalnej skali oszustw i nieprawidłowości, do jakich dochodziło w banku.
Przed bankiem pojawiła się Janina Kopała, była prezes banku. Zarzekała się, że to nie ona odpowiada za upadek banku i oszustwa, do jakich dochodziło w czasie jego działania. Gdy padały trudne pytania, odpowiadała, że "wie, ale nie może powiedzieć".
Bank Spółdzielczy w Grębowie upadł w lipcu ub. roku (relacjonowaliśmy dramatyczny rozwój sytuacji w Grębowie, pisząc o sprawie wielokrotnie na łamach "Tygodnika Nadwiślańskiego"). Część klientów do dziś nie otrzymała swoich pieniędzy, bowiem mimo posiadania przez nich dokumentów poświadczających wpłaty, nie ma po nich śladu w dokumentacji banku. Na jaw wyszły też inne szokujące nieprawidłowości - kredyty, o których klienci nic nie wiedzieli, a ich podpisy fałszowano, pożyczki brane na "martwe dusze", itd. Podkarpacki Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Rzeszowie prowadzi w tej sprawie śledztwo. Prowadzone jest ono pod kątem działania w banku zorganizowanej grupy przestępczej. Proceder trwał w Grębowie przynajmniej od 2009 roku.
Zobacz także: Elżbieta Jaworowicz w Grębowie
Szerszą relację ze spotkania przed bankiem opublikujemy w najbliższym numerze Tygodnika Nadwiślańskiego.
fot. Bogdan Myśliwiec
Afera grębowskiego banku w "Sprawie dla Reportera" - 35 zdjęć:
0 0
grębów to jednak stan umysłu
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tyna.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz