Już ponad 24 tysiące złotych udało się zebrać w ramach akcji pn. "Spokojny powrót Dominika. Jak mówi prezes klubu, na pewno to jeszcze nie koniec.
Przypomnijmy, że środę, 5 sierpnia, w De Schatberg w Sevenum (Holandia) odnaleziono zwłoki Dominika Kaczora, piłkarza Klimontowianki Klimontów. Młody mężczyzna utopił się w jeziorze.
Zarząd Klimontowianki zorganizował akcję zbiórki pieniędzy w celu przetransportowania ciała 23-latka do Polski. W jej ramach, podczas niedzielnego spotkania z Piaskowianką Piaski, kibice przeznaczali datki. - Jak do tej pory na nasze konto wpłynęło 12 tysięcy złotych. Drugie tyle udało nam się zebrać podczas samego spotkania z Piaskowianką. Przelewy cały czas spływają, myślę, że jutro będziemy mieć ponad 30 tysięcy złotych. Dzięki tym pieniądzom nie tylko uda się sprowadzić ciało śp. Dominika do kraju, ale również opłacić koszta pogrzebu oraz wybudowanie nagrobka - mówi prezes Klimontowianki.
Fot. LKS Klimontowianka PBI Klimontów
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz