Bardzo duży ruch samochodów, a przy tym brak chodników sprawia, że ulica Kwiatkowskiego
w Sandomierzu jest niebezpieczna. Potwierdza to liczba wypadków, również tych tragicznych. Kilka lat temu pod petycją o przebudowę najbardziej niebezpiecznego odcinka, w rejonie szpitala, podpisało się kilkuset mieszkańców. Apele nie przynoszą na razie efektów. W ostatnim czasie pojawiła się nowa inicjatywa dotycząca tej drogi.
w papierowym i elektronicznym wydaniu
"Tygodnika Nadwiślańskiego":
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz