Neurologia w Szpitalu Specjalistycznym Ducha Świętego w Sandomierzu zostanie całkowicie zamknięta. W czwartek wszyscy pacjenci mają opuścić oddział.
Decyzja taka została podjęta, ponieważ w nocy z wtorku na środę u kolejnego pracownika neurologii stwierdzono zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2.
Jak poinformował starosta Marcin Piwnik, ośmiu pacjentów zostanie przetransportowanych do szpitala zakaźnego w Starachowicach. U chorych tych nie stwierdzono zakażenia, wymagają oni jednak dalszego leczenia szpitalnego. Jedna osoba zostanie przeniesiona do oddziału obserwacyjnego w sandomierskiej lecznicy, a pozostałe zostaną wypisane do domów, gdzie będą odbywać kwarantannę.
Wszystkim 19 pacjentom wykonane zostaną testy na obecność koronawirusa.
Zobacz także:- Jest decyzja: Jezioro Tarnobrzeskie zamknięte na całe lato! - Od 4 maja II etap znoszenia ograniczeń. Jakie obostrzenia zostaną złagodzone? |
Neurologia zostanie zdezynfekowana. Według starosty, będzie mogła wznowić działalność w najbliższy poniedziałek. Pracę podejmie tam nowy personel, co do którego nie ma żadnych podejrzeń o zakażenie.
Zamknięcie oddziału zalecił powiatowy inspektor sanitarny. - To najlepsze rozwiązanie. Musimy je wprowadzić, aby nie było więcej zakażeń i problemy na oddziale się nie pogłębiały - powiedział starosta Marcin Piwnik.
Problemy zaczęły się we wtorek, 21 kwietnia, gdy okazało się, że koronawirusa ma pracujący na neurologii lekarz.
Więcej na ten temat w "Tygodniku Nadwiślańskim".
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz