Zamknij

Malowane na szkle, wypalane w drewnie – reportaż o Mirosławie Tarkowskim z Tarnobrzega

09:52, 29.12.2022 Aktualizacja: 09:54, 29.12.2022 ok. 1 min. czytania
Skomentuj

Mirosław Tarkowski pochodzi z Sandomierza, lecz od lat mieszka w Tarnobrzegu. Już w dzieciństwie zdradzał talent plastyczny. Zrodzona wówczas pasja przerodziła się w stałe zajęcie i uczyniła z niego wszechstronnego artystę.

Motywy, które pojawiają się u Mirosława Tarkowskiego są przeróżne. Od architektury zabytkowych miast, jak Kazimierz Dolny, starówka w  Warszawie, po przyrodę, kwiaty, konie, psy, koty. – Jestem w stanie namalować praktycznie wszystko, co ktoś sobie zażyczy – mówi pan Mirosław.

Czytaj w "Tygodniku Nadwiślańskim":

(kr)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%